[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jest podanie w tym zgromadzeniu, ¿e jeden rekolektant z takowych ga³gancjuszów,umieszczony w komorze, w której sta³ okseft z winem, wysuszy³ go do po³owy; inie postrze¿ono tej szkody, a¿ przysz³a potrzeba zaczêcia okseftu; domyœlonosiê zaœ st¹d, ¿e rekolektant ów wypi³ to wino, poniewa¿ wiele razy przyszed³ doniego ojciec duchowny dla dania mu wed³ug zwyczaju nauki, zawsze go zasta³le¿¹cego na ziemi krzy¿em.Znaæ ów ³otr, opiwszy siê wina, k³ad³ siê spaæ tymsposobem, aby nie by³ poszlakowany w pijañstwie i szkodzie, któr¹ czyni³.Mimoatoli takowego zdarzenia i ekspensy koniecznej na podejmowanie rekolektantów,œwiêty fundator synom swoim kaza³ mieæ za wielki zysk, je¿eliby z tysi¹cazmyœlonych rekolektantów jednemu, drogi zbawiennej prawdziwie szukaj¹cemu, tymnak³adem doczesnym duchown¹ przys³ugê uczynili.Misjonarze nie przyjmowali¿adnych kapelaniów u dworów, chyba u biskupa pod tytu³em teologa, aniplebaniów, ani wikariatów przy katedrach i kolegiatach; a nawet w swoichw³asnych dobrach, gdzie mieli koœció³ parochialny, nie zawiadowali nim sami,ale oddawali go œwieckiemu kap³anowi.Przy miastach, przy których mieli domy, nie pokazywali siê nigdy na ulicypojedynczo, tylko parami, nie jedli ani nie pili w ¿adnym domu œwieckim, doktórego z interesu lub nawiedzin przyjacielskich wstêpowali.Chodzenie w parze62zachowywali nawet id¹c do chorego albo roznosz¹c op³atki po domach wed³ugzwyczaju przed Bo¿ym Narodzeniem, albo œwiêc¹c ko³acze wielkanocne.Rz¹d ichwewnêtrzny monarchiczny: ca³y dom zawis³ od superiora, superior od wizytatoraprowincji, wizytator do¿ywotni od genera³a ca³ego w œwiecie zgromadzenia.Prze³o¿eñstwa i funkcje wszystkie nie trzechletnie, jak po innych zakonach, aled³ugoletnie, a czasem do¿ywotnie, je¿eli zdatnoœæ s³u¿y, która z zgrzybia³ymwiekiem nierada towarzyszy.Forta do wstêpowania i wystêpowania otwarta ka¿degoczasu.Seminarium, czyli nowicjat, dwuletni, zachowanie ustaw dlawszystkich œcis³e, dla seminarystów najœciœlejsze; zmarszczenie czo³a na rozkazalbo niedbale wykonana powinnoœæ czêstokroæ staje siê przyczyn¹ wyrzucenia zzgromadzenia.Wicht dla wszystkich, tak najstarszych, jak najm³odszych,jednakowy, trzy porcje okr¹g³e na obiad, dwie na wieczerz¹, posty wszystkiezachowuj¹ na maœle, wyj¹wszy Wstêpn¹ Œrodê i Wielki Pi¹tek.Ich jednak postmaœlany przenosi wszystkie posty olejne innych zakonów, tak siê oni oszczêdniekarmi¹.W niektóre œwiêta, w ich zgromadzeniu za uroczystsze od innych wziête,miewaj¹ lepsz¹ porcj¹.Na ten czas daj¹ na obiad cztery potrawy i szklankêwina, na wieczerz¹ trzy i tak¿e szklankê wina.Seminarystom jednak, pospoliciedzieciom m³odym, aby nie zawraca³o g³owy, przylewaj¹ do niego wody.Tym¿eseminarystom, uwa¿aj¹c na ich ¿o³¹dki strawne, czêstszego posi³ku od starszychpotrzebuj¹ce, daj¹ na œniadanie piwo grzane z chlebem, okraszone mas³em; tego¿posi³ku nie broni¹ i starszym studentom, a nawet kap³anom, lecz ¿e te dwagatunki wiêcej maj¹ do czynienia z nauk¹ i koœcio³em, dlatego z rzadka mog¹znaleŸæ czas do œniadania.Seminaria dla œwieckich kleryków, pod misjonarzów w³adz¹ zostaj¹ce, tymi samymiregu³ami rz¹dzone by³y co i m³Ã³dŸ misjonarska, wyj¹wszy ostatnie pos³ugi''przez samych tylko misjonarskich nowicjuszów odbywane i rozrywki alborekreacje, na których nigdy siê m³odzie¿ misjonarska z m³odzie¿¹ œwieckichkleryków albo te¿ ju¿ wyksiê¿on¹ nie brata³a podobno dlatego, ¿eby klerycymisjonarscy od kleryków œwieckich, czêsto ju¿ godnoœciami katedralnych kanoniii prelatur zaszczyconych, a przez to samo wy¿ej g³owê swoj¹ nad misjonarsk¹, zustawy zgromadzenia zawsze pochy³¹, nosz¹cych, krn¹brnoœci nie zarywali.Szko³a zaœ wszelka dla wszystkich w kupie; jej gatunki by³y: filozofia,teologia moralna i speculativa, ius canonicum i rubrum koœcielne, to jest naukado uk³adania czasów koœcielnych i pacierzy kap³añskich s³u¿¹ca, a oprócz tychsposobem praktycznym uczono kantu i ceremonia³u koœcielnego.S³u¿ba refektarskai koœcielna sz³a za kolej¹ kleryków œwieckich z misjonarskimi na przemianê.Poniewa¿ zaœ seminaria œwieckie s¹ funduszami biskupów, przeto te¿ który klerykœwiecki chcia³ siê pomieœciæ na fundacji, taki musia³ sobie wyrabiaæ przyjêcieu biskupa, który zaœ o swoim koszcie chcia³ odbyæ seminarium, dosyæ mu by³oudaæ siê do zwierszchnoœci domowej misjonarskiej
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Linki
- Strona startowa
- mitologia dokładny opis tabelki (word8) (3)
- Conrad Joseph Nostromo
- Ben Sherwood Charlie St. Cloud
- Barber Chris Legenda Camelotu(1)
- Robert Ludlum Pakt Holcrofta
- Book 2 Servant of the Empire
- Bezcenny Zygmunt Miloszewski
- Clancy Tom Jack Ryan 08 Dlug honorowy tom 1
- Rushdie Salman Sztanskie wersety (2)
- Co widzialy wrony Ann Marie MacDonald
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- juli.keep.pl