[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pierw­szy trak­tu­je po­wieść w du­chu no­wo­cze­snym Sten­dhal (Hen­ryk Bey­le, 1783–1842): pi­sząc Czer­wo­ne i czar­ne, sta­ra się obok ana­li­zy psy­cho­lo­gicz­nej, dać prze­krój współ­cze­sne­go spo­łe­czeń­stwa.Do­pie­ro jed­nak w Bal­za­ku (1799–1850) znaj­du­je po­wieść te­go, któ­ry po­tra­fił ją na­rzu­cić swe­mu wie­ko­wi tak, iż od­tąd po­wieść usu­nie na bok in­ne ro­dza­je li­te­ra­tu­ry ja­ko naj­spo­sob­niej­sze na­rzę­dzie wy­ra­ża­nia się no­wo­cze­sne­go pi­sa­rza.Obok Bal­za­ca upra­wia­ją przy­god­nie po­wieść po­eci: Hu­go, Vi­gny, Mus­set, Gau­tier; ol­brzy­mi roz­głos zy­ska po­wie­ścia­mi swy­mi ko­bie­ta, Au­ro­ra Du­de­vand (Geo­r­ge Sand, 1804–1876); Alek­san­der Du­mas-oj­ciec (1803–1870) ilu­stru­je bły­sko­tli­wie hi­sto­rię Fran­cji kil­ko­ma cy­kla­mi po­wie­ści hi­sto­rycz­nych.Na ubo­czu od prą­dów chwi­li cy­ze­lu­je roz­myśl­nie oschłym sty­lem Pro­sper Méri­mée (1803–1870) swo­je kla­sycz­nie do­sko­na­łe opo­wia­da­nia.Mur­ger (1822–1861) utrwa­la we wdzięcz­nych ob­raz­kach fe­no­men spo­łecz­ny, któ­re­go nie znał pra­wie wiek XVIII przy swo­jej in­sty­tu­cji „sa­lo­nów”: cy­ga­ne­rię ar­ty­stycz­ną.Przej­ście od ro­man­ty­zmu do „na­tu­ra­li­zmu” sta­no­wi Flau­bert (1821–1880), za­cie­kły pra­cow­nik nie­stru­dze­nie pa­su­ją­cy się ze sło­wem.Za­póź­nio­nym ro­man­ty­kiem jest ory­gi­nal­ny i pe­łen nie­sa­mo­wi­te­go uro­ku Bar­bey d’Au­re­vil­ly (1808–1889).Ha­sło na­tu­ra­li­zmu zwią­za­ne jest z na­zwi­skiem Zo­li (1840–1903); po­wieść oby­cza­jo­wą upra­wia­ją Dau­det, Mau­pas­sant (kla­sycz­ny mistrz no­we­li).Bo­ur­get przed­sta­wia kie­ru­nek psy­cho­lo­gicz­ny, Lo­ti eg­zo­tyzm, Ana­tol Fran­ce bły­sko­tli­we żon­gler­stwo idei.Po­wieść Bal­za­ca od­dzia­ła­ła na te­atr.Idąc po wska­za­nej prze­zeń dro­dze, sta­ra się te­atr po­łą­czyć ana­li­zę du­szy ludz­kiej z ma­lo­wi­dłem oby­cza­jów i roz­trzą­sa­niem pro­ble­mów spo­łecz­nych; przy czym, usu­nąw­szy na dru­gi plan tra­ge­dię, a dość rzad­ko się­ga­jąc do dra­ma­tu, po­szedł pra­wie wy­łącz­nie dro­gą ko­me­dii (czę­sto do dra­ma­tu zbli­żo­nej), osią­ga­jąc na tym po­lu nie­po­spo­li­tą do­sko­na­łość, na­rzu­ca­jąc swój re­per­tu­ar ca­łej Eu­ro­pie, a za­ra­zem zdo­by­cza­mi fak­tu­ry od­dzia­ły­wa­jąc na roz­wój te­atru w in­nych kra­jach.Wy­łącz­nie zręcz­no­ścią tej fak­tu­ry stoi te­atr Scri­be’a (1791–1861); wię­cej nie­co tre­ści przy rów­nej zręcz­no­ści umiał mu dać Sar­dou (1831–1908).Au­gier (1820–1889) ma­lu­je w swych ko­me­diach współ­cze­sne miesz­czań­stwo: Du­mas-syn (1824–1895), ro­dzaj sa­lo­no­we­go apo­sto­ła, po­ru­sza w swych sztu­kach te­zy oby­cza­jo­we, dziś dość prze­brzmia­łe.La­bi­che (1815–1888) wy­do­sko­na­la tech­ni­kę no­wo­cze­snej kro­to­chwi­li; Me­il­hac i Ha­le­vy stwa­rza­ją wła­sny ro­dzaj w li­bret­tach do ope­re­tek Of­fen­ba­cha.Rów­no­cze­śnie z tym roz­kwi­tem li­te­ra­tu­ry roz­wi­ja­ją się i ście­ra­ją idee spo­łecz­ne, któ­re prze­ka­za­ło wie­ko­wi dzie­więt­na­ste­mu po­przed­nie stu­le­cie.Obok Cha­te­au­brian­da-ar­ty­sty — i w więk­szym jesz­cze stop­niu — za­prze­cze­niem ha­seł Re­wo­lu­cji jest pi­sarz po­li­tycz­ny Jó­zef de Ma­istre (1754–1821) żą­da­ją­cy od­bu­do­wy tro­nu z nie­ogra­ni­czo­ną wła­dzą.Sa­int-Si­mon4 (1760–1825) sta­je się wy­ra­zem dok­tryn hu­ma­ni­tar­nych, apo­sto­łem świa­ta pra­cy, pre­kur­so­rem so­cja­li­zmu.Ksiądz Lam­me­na­is (1782–1854) pra­gnie po­go­dzić du­cha re­li­gii z du­chem no­wo­żyt­ne­go spo­łe­czeń­stwa, ka­to­li­cyzm z ideą de­mo­kra­cji [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl