[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Niewielka kusza pasowa³a wrêcz idealnie, by³o nawet specjalne wg³êbieniena dŸwigienkê naci¹gu.Ivan i Pikel stworzyli arcydzie³o, jak zwykle, gdychodzi³o o metal.Cadderly wyj¹³ kuszê z pochwy równie szybko, jak w³o¿y³.Nastêpnie sprawdzi³naci¹g, kilkakrotnie napinaj¹c i zwalniaj¹c ciêciwê.Chodzi³a g³adko i lekko.Uda³o mu siê nawet bez wiêkszych trudnoœci manipulowaæ broni¹ jedn¹ rêk¹.Nastêpnie wyj¹³ bandolier i przewiesi³ sobie przez ramiê, tak by szesnaœciebe³tów znajdowa³o siê przed nim, i by ³atwo mo¿na by³o je wyj¹æ.Skrzywi³ siê,rozmyœlaj¹c nad ewentualnymi skutkami sil­nego uderzenia w pierœ, ale wierzy³,¿e zarówno be³ty, jak i bando­lier by³y wykonane w³aœciwie.Poczu³ siê lepiej,kiedy ujrza³ swoje odbicie w lustrze - jak gdyby uzbrojenie siê w ostatniewynalazki pomog³o mu przej¹æ kontrolê nad otoczeniem.Nieœmia³y uœmiech zgas³jednak bardzo szybko, kiedy przypomnia³ sobie, jak groŸn¹ misjê mia³ obecnie dowype³nienia.To nie gra - upomnia³ sam sie­bie.Ju¿ teraz, tylko z jego winyumarto kilku ludzi i zagro¿ona by³a przysz³oœæ ca³ej biblioteki.Cadderly przeszed³ przez pokój, za drzwiami znajdowa³o siê zamkniête izapieczêtowane ¿elazne pude³ko.W³o¿y³ klucz do zamka, po czym odczeka³ chwilê,przypominaj¹c sobie w myœlach czynnoœci, które nale¿a³o wykonaæ w momencieotwarcia pude³ka.Æwiczy³ ten manewr ju¿ wielokrotnie, ale nie s¹dzi³, ¿efaktycznie bêdzie musia³ go zrealizowaæ.Kiedy wieko pude³ka zosta³o otwarte, przestrzeñ wokó³ Cadderly'ego spowi³anieprzenikniona ciemnoœæ.M³ody uczeñ wcale siê tym nie zdziwi³ - s³ono zap³aci³ Histrze za umieszczeniewewn¹trz skrzynki odwrotnej formy jej zaklêcia œwiat³a.By³o to doœæ k³opotliwe- Cadderly nie lubi³ robiæ interesów z Histr¹ - ale konieczne, aby chroniæjedn¹ z najcenniejszych rze­czy, które posiada³.W starym woluminie natkn¹³ siêbowiem na formu³ê bardzo silnej usypiaj¹cej trucizny stosowanej przez drowy.Nie³atwo by³o znaleŸæ egzotyczne sk³adniki - pewne grzyby ros³y tylko g³êbokichtunelach pod powierzchni¹ Torilu - i wymieszaæ je w odpowiednich proporcjach -co, równie¿ pod ziemi¹, uczyni³ alchemik Belago, do tego dochodzi³y k³opoty zprzechowywaniem, ale Cadderly pokona³ wszystkie te trudnoœci.Zb³ogos³awieñstwem i poparciem dziekana Thobicusa zdo³a³ uzyskaæ piêæ ma³ychfiolek trucizny.W ka¿dym razie mia³ nadziejê, ¿e jest to trucizna - raczej trudno przeprowadziæpróby skutecznoœci tego typu substancji.Jednak jeœli nawet wywar zosta³ sporz¹dzony we w³aœciwy spo­sób, nie oznacza³oto koñca k³opotów.Substancja by³a mieszank¹ u¿ywan¹ przez drowy,przygotowywan¹ w osobliwych magicznych oparach unosz¹cych siê w Underdarku -œwiecie wiecznej ciem­noœci, g³êboko pod powierzchni¹ Torilu.Powszechniewiadomo, ¿e jeœli trucizna drowów zostanie choæ na chwilê wystawiona na œwiat³odzienne, niebawem utraci swoj¹ moc.Nawet zwyk³e powietrze mog³o bezpowrotnie zniszczyæ mik­sturê, tote¿ by j¹uchroniæ, Cadderly powzi¹³ wszelkie mo¿liwe œrodki ostro¿noœci.Zamkn¹³ oczy i dzia³a³ na pamiêæ.Najpierw odkrêci³ ma³¹ nasadkê swegopierzastego pierœcienia i od³o¿y³ j¹ na bok w uprzed­nio upatrzone miejsce,nastêpnie wyj¹³ ze skrzynki jedn¹ z fiolek, delikatnie wyjmuj¹c korek.Wla³galaretowat¹ zawartoœæ do œrodka, po czym odnalaz³ i za³o¿y³ pierzast¹nakrêtkê.Odetchn¹³ swobodniej.Gdyby coœ sfuszerowal, straci³by mik­sturê wart¹ oko³otysi¹ca sztuk z³ota i wiele tygodni ciê¿kiej pracy.Poza tym gdyby wyla³ sobiekroplê trucizny na rêkê, a substancja przez najmniejsze zadrapanie dosta³aby musiê pod skórê, bez w¹t­pienia usn¹³by smacznie obok skrzynki.Nic siê jednak nie sta³o.Kiedy musia³, umia³ byæ dok³adny i zdys­cyplinowany,liczne próby z fiolk¹ wody op³aci³y siê.Kiedy zamkn¹³ wieko, ciemnoœæ wróci³a do wnêtrza skrzyni.Ivan i Pikel byli ju¿w pokoju i podeszli do m³odego ucznia.Broñ mieli przygotowan¹, a ich twarzesposêpnia³y na widok nieoczekiwanego mroku.- Tera ju¿ tylko ty - mrukn¹³ Ivan, rozluŸniaj¹c uchwyt na ciê¿kim toporze odwóch ostrzach.Cadderly na chwilê straci³ mowê.Po prostu siedzia³ i patrzy³ na bracikrasnoludów [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl