[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.[4] Tryglify nie mog¹ jednak¿e, jak to niektórzy mylnie twier-dz¹, byæ naœladownictwem okien, gdy¿ tryglify umieszcza siê nanaro¿nikach i na osi kolumn, a w tych miejscach nie mo¿na w ogó-le umieszczaæ okien; wi¹zania naro¿ników zosta³yby przerwane,gdyby tam siê znajdowa³y otwory okienne.Podobnie jeœliby ktoœprzypuszcza³, ¿e w miejscach dzisiejszych tryglifów by³y kiedyœotwory, móg³by równie¿ twierdziæ, ¿e z¹bki w joñskim porz¹dkuzajê³y miejsce dawnych okien, gdy¿ odstêpy zarówno miêdzy z¹b-kami, jak i miêdzy tryglifami nazywaj¹ siê metopami.£o¿yska de-sek i ³at Grecy nazywaj¹ üðáß - opai, a nasi wydr¹¿onymi go³êb-nikami.W ten sposób odstêp miêdzy dwiema belkami nazywa siêu nich ìåôüðç- metope.[5] I jak w architekturze doryckiej ustalono prawid³a tryglifówi modylionów, tak w joñskiej stosowanie z¹bków ma w³aœciweuzasadnienie; podobnie jak modyliony s¹ odbiciem wystêpów kro-kwi, tak w joñskim budownictwie z¹bki naœladuj¹ wystêpy ³at.Dlatego w greckiej architekturze nikt pod modylionami nieumieszcza z¹bków, nie mog¹ bowiem ³aty wystêpowaæ pod kro-kwiami.Jeœli wiêc to co w rzeczywistoœci powinno znajdowaæ siênad krokwiami i belkami poprzecznymi, w naœladownictwie znaj-dzie siê poni¿ej tych elementów, bêdzie wówczas oparte na b³êd-nym za³o¿eniu.Tak samo poniewa¿ staro¿ytni nie pochwalali i niewprowadzali modylionów ani z¹bków do tympanonów, lecz stoso-wali tylko same gzymsy dlatego, ¿e nie uk³ada siê ani belek, ani ³atku frontowi szczytu, nie mog¹ wiêc one wystawaæ, lecz powinnybyæ nachylone ku okapowi.Uwa¿ali, ¿e to, co nie mo¿e istnieæw rzeczywistoœci, nie mo¿e mieæ uzasadnienia równie¿ w jej odbi-ciu.[6] Przy wykonaniu swoich dzie³ wprowadzili jedynie te ele-menty, które mia³y okreœlone cechy i wywodzi³y siê z rzeczywi-stych praw natury, gdy¿ uznawali jedynie te, które po rozwa¿eniumog¹ znaleŸæ uzasadnienie w rzeczywistoœci.Opieraj¹c siê na ta-kich za³o¿eniach pozostawili nam ustalone zasady symetrii i pro-porcji, w³aœciwych ka¿demu porz¹dkowi.Id¹c w ich œlady przed-stawi³em prawid³a porz¹dku joñskiego i korynckiego; obecnieomówiê pokrótce porz¹dek dorycki i jego ogólny wygl¹d.Rozdzia³ trzeci[1] Niektórzy staro¿ytni architekci twierdzili, ¿e nie nale¿y bu-dowaæ œwi¹tyñ w porz¹dku doryckim, gdy¿ maj¹ b³êdne i niew³a-œciwe proporcje.Tak twierdzili Arcezjusz, Pyteos, jak równie¿Hermogenes.Ów, maj¹c ju¿ przygotowany marmur na budowêœwi¹tyni w porz¹dku doryckim, zmieni³ plan i z tego samego mar-muru wzniós³ œwi¹tyniê joñsk¹ poœwiêcon¹ Ojcu Liberowi, niedlatego, ¿eby wygl¹d, styl albo pe³en godnoœci kszta³t œwi¹tyñ do-ryckich nie by³ piêkny, lecz dlatego, ¿e rozmieszczenie tryglifówi kasetonów jest trudne i niewygodne.[2] Trzeba bowiem tryglifyumieœciæ na osi œrodkowych æwiartek œrednicy kolumny, a meto-py znajduj¹ce siê miêdzy nimi musz¹ byæ kwadratowe.NatomiastPrzy naro¿nych kolumnach tryglify umieszcza siê na samym skra-ju, a nie na osi œrodkowych æwiartek œrednicy kolumny i, co zatym idzie, metopy przy naro¿nych tryglifach nie s¹ kwadratowe,lecz szersze o po³owê szerokoœci tryglifu.Natomiast ci, którzychc¹ wszêdzie dawaæ metopy kwadratowe, œcieœniaj¹ naro¿ne in-terkolumnia o po³owê szerokoœci tryglifu.Zarówno jedna ewentu-alnoœæ, jak i druga, to znaczy zarówno powiêkszenie d³ugoœci me-XXII.Dwa sposoby umieszczenia tryglifów.A - tryglif na osikolumny, B - przesuniêcie skrajnego tryglif u do naro¿a,C - zachowanie równych odstêpów miêdzy tryglifami, przy zwê¿eniuskrajnego interkolumniumXXIII.Frontony doryckie typu diastylos.A - czterokolumnowy,B - szeœciokolumnowytop, jak i œcieœnianie interkolumniów, jest jednak b³êdna.Dlatego jak siêzdaje, staro¿ytni architekci unikali porz¹dku doryckiego przy budowie œwi¹tyñ.[3] My jednak przedstawiamy porz¹dek zgodnie z tym, co namprzekazali nasi mistrzowie, aby ka¿dy, kto znaj¹c te zasady chcia³-by z nich skorzystaæ, znalaz³ podane tu proporcje i móg³ z ich po-moc¹ wznieœæ œwi¹tyniê w porz¹dku doryckim poprawnie i bez-b³êdnie.Front œwi¹tyni doryckiej wzd³u¿ linii, na której ma siêustawiæ kolumny, powinno siê podzieliæ na dwadzieœcia siedemczêœci, jeœli œwi¹tynia ma byæ czterokolumnowa, a na czterdzieœcidwie czêœci, jeœli ma byæ szeœciokolumnowa.Jedna taka czêœæ bê-dzie modu³em zwanym przez Greków ÝìâáôÞñ - embater; ten mo-du³ stanowi podstawê wszystkich obliczeñ.[4] Œrednica kolumnbêdzie siê równa³a dwóm modu³om, wysokoœæ kolumn razem z ka-pitelami czternastu modu³om.Wysokoœæ kapitelu bêdzie równajednemu modu³owi, szerokoœæ dwóm ca³ym i jednej szóstej modu-³u.Wysokoœæ kapitelu trzeba podzieliæ na trzy czêœci: jedna z nichprzeznaczona bêdzie.na plintus z kymationem, druga na echinusz pierœcieniami, trzecia na szyjkê kolumny.Kolumna powinna siêzwê¿aæ wed³ug tych prawide³, jakie poda³em w trzeciej ksiêdze dlakolumn joñskich.Architraw razem z teni¹ i kroplami powinienmieæ wysokoœæ jednego modu³u, tenia jedn¹ siódm¹ modu³u, a kro-ple wraz z listw¹ powinny odpowiadaæ tryglifom i zwisaæ pod te-ni¹ na jedn¹ szóst¹ modu³u.Równie¿ szerokoœæ dolnej czêœci ar-chitrawu powinna odpowiadaæ szyjce kolumny u góry.Nad archi-trawem nale¿y umieœciæ tryglify wraz z metopami; tryglifypowinny mieæ wysokoœæ pó³tora modu³u, a szerokoœæ jednego mo-du³u.Rozmieœciæ je trzeba w ten sposób, aby zarówno nad kolum-nami naro¿nymi, jak i nad œrodkowymi znajdowa³y siê na osi œrod-kowych æwiartek kolumn i aby nad ka¿dym interkolumnium wypa-da³o po dwa tryglify, natomiast nad œrodkowymi interkolumniamiw przedsionku i w tylnej kolumnadzie po trzy.W ten sposób przezposzerzenie œrodkowych interkolumniów u³atwi siê dostêp do po-s¹gów bóstw tym, którzy wchodz¹ do œwi¹tyni.[5] Szerokoœæ try-glifów nale¿y podzieliæ na szeœæ czêœci i piêæ z nich przeznaczyæna œrodek tryglifu, natomiast dwie po³Ã³wki pozosta³ej czêœci za-znaczyæ lini¹ po prawej i lewej stronie.Z owych piêciu czêœci po-zostawionych w œrodku jedn¹ nale¿y ukszta³towaæ jako udo, zwa-ne przez Greków ìçñüò - meros, i wzd³u¿ niego wykuæ pod k¹temProstym po obu bokach rowki; na prawo i lewo zgodnie z porz¹d-kiem nale¿y umieœciæ dwa inne uda, a wzd³u¿ ich krawêdzi ze-wnêtrznej wy¿³obiæ pó³rowki.Po rozmieszczeniu tryglifów trzebawykonaæ miêdzy nimi kwadratowe metopy, a na rogach pó³meto-py maj¹ce szerokoœæ po³owy modu³u.W ten sposób przez zastoso-XXVI.Zasada budowy kaneli doryckich.A - trzon kolumnyz oznaczeniem trzech faz obróbki, B - sposób wykreœlania kaneliwanie jednolitego podzia³u uniknie siê b³êdów w metopach, inter-kolumniach i kasetonach.[6] Kapitele tryglifów powinny siê rów-naæ jednej szóstej modu³u.Nad kapitelami tryglifów umieœciæ trze-ba gzyms o wystêpie równym dwóm trzecim modu³u, z doryckimkymationem u do³u i drugim u góry.£¹cznie z owymi kymationa-mi gzyms powinien mieæ wysokoœæ po³owy modu³u.Od spodugzymsu, prostopadle do tryglifów i nad œrodkiem metop nale¿ywyznaczyæ osie i rozmieœciæ krople tak, aby szeœæ kropel przypa-da³o na d³ugoœæ, a trzy na szerokoœæ.Pozosta³¹ przestrzeñ, ponie-wa¿ metopy s¹ szersze od tryglifów, nale¿y zostawiæ pust¹ albo fwype³niæ rzeŸb¹.Na samym brzegu gzymsu trzeba wykuæ wg³êbie-nie zwane skocj¹.Wszystkie inne elementy, jak tympanon, simyi gzymsy, wykonuje siê w ten sposób, jak to opisa³em przy porz¹d-ku joñskim.[7] Takie prawid³a trzeba stosowaæ w budowlach typu diastylos.O ile jednak budowla ma byæ systylosem o pojedynczych trygli-fach, to jej front, jeœli jest czterokolumnowa, nale¿y podzieliæ nadziewiêtnaœcie i pó³ czêœci, jeœli zaœ ma byæ szeœciokolumnowa, tona dwadzieœcia dziewiêæ i pó³.Jedna taka czêœæ bêdzie modu³em,Wed³ug którego w sposób wy¿ej opisany nale¿y przeprowadziæ po-dzia³ elementów budowli [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl