[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.(¯ydzi jemeñscy, na przyk³ad, jeszcze w 1948 roku ¿yli w warunkach „klasycznej”fazy œredniowiecznej.) Wiêcej na ten temat powiemy nieco póŸniej.Pomiêdzy faz¹ drug¹ a trzeci¹, czyli okresem judaizmu klasycznego, istniejeluka licz¹ca kilkaset lat, odnoœnie której nasza wiedza na temat ¿ydów ispo³eczeñstwa ¿ydowskiego jest prawie szcz¹tkowa, a wyrywkowe informacjepochodz¹ ze Ÿróde³ zewnêtrznych (tj., nie¿ydowskich).W krajach chrzeœcijañstwa³aciñskiego a¿ do po³owy wieku X nie ma ¿adnych œladów tego typu materia³Ã³w, ainformacje na ten temat, pochodz¹ce g³Ã³wnie z literatury ¿ydowskiej, staj¹ siêobfitsze dopiero w XI, a szczególnie w XII stuleciu.Wczeœniej jednak zdani jesteœmy wy³¹cznie na œwiadectwa najpier rzymskie, apóŸniej chrzeœcijañskie.W krajach islamskich ta luka informacyjna nie jest a¿tak wielka, mimo to wci¹¿ ma³o wiemy na temat spo³ecznoœci ¿ydowskiej przedrokiem 800 n.e., oraz o przemianach, jakim podlega³a w okresie trzechpoprzedzaj¹cych stuleci.G£ÓWNE CECHY JUDAIZMU KLASYCZNEGO.Pomiñmy dla wygody okres „braku informacji” i zacznijmy nasze rozwa¿ania oddwóch wieków, pomiêdzy rokiem 1000 i 1200, gdy¿ dysponujemy spor¹ liczb¹faktów, pochodz¹cych zarówno ze Ÿróde³ zewnêtrznych, jak i wewnêtrznych, natemat wszystkich wa¿niejszych oœrodków ¿ydowskich, na wschodzie i na zachodzie.Judaizm klasyczny, zapocz¹tkowany w³aœnie w tamtych wiekach, przeszed³ od tegoczasu niewiele zmian, i dzisiaj (pod postaci¹ ortodoksji) wywiera wci¹¿ ogronymwp³yw.Jakie s¹ charakterystyczne cechy judaizmu klasycznego i jakie czynnikispo³eczne odró¿niaj¹ go od wczeœniejszych faz judaizmu?W mojej opinii mo¿na wymieniæ trzy takie g³Ã³wne cechy.1.Spo³eczeñstwo, w którym wyrós³ judaizm klasyczny, nie mia³o warstwych³opskiej, i tym w³aœnie ró¿ni siê ono od wczeœniejszych wspólnot ¿ydowskich,zamieszkuj¹cych dwa wspomniane oœrodki: Palestynê i Mezopotamiê.Obecnie trudnonam zrozumieæ, jakie ten fakt mia³ implikacje.WyobraŸmy sobie jednak, czymby³a pañszczyzna; ogromne ró¿nice w poziomie wykszta³cenia pomiêdzy wsi¹ (gdziepanowa³ powszechny analfabetyzm) a miastem; ka¿da, nawet najdrobniejszamniejszoœæ, cieszy³a siê nieporównanie wiêksz¹ wolnoœci¹ ni¿ ch³opi – gdyweŸmiemy to pod uwagê, zrozumiemy, ¿e pomimo wszystkich przeœladowañ, którym¿ydzi byli poddawani, w latach tworzenia siê judaizmu klasycznego stanowili oniintegraln¹ czêœæ klasy uprzywilejowanej.Historiografia ¿ydowska dotycz¹catamtego okresu, a zw³aszcza angielskojêzyczna, jest o tyle myl¹ca, ¿e skupiasiê przede wszystkim na nêdzy i dyskryminacji ¿ydów.To prawda, zarówno nêdzy,jak i przeœladowañ nie brakowa³o jednak¿e najbiedniejszy nawet ¿ydowskirzemieœlnik, kramarz, ekonom czy skromny pisarczyk byli w znaczniekorzystniejszej sytuacji, ni¿ ch³op pañszczyŸniany.Taka sytuacja istnia³azw³aszcza w tych krajach europejskich, w których pañszczyzna przetrwa³a (wostrzejszej b¹dŸ ³agodniejszej formie) do wieku XIX: w Prusach, Austrii(w³¹cznie z Wêgrami) i na ziemiach polskich pod zaborem rosyjskim.Nale¿y te¿podkreœliæ, ¿e w okresie poprzedzaj¹cym wielk¹ migracjê ¿ydowsk¹ (czyli gdzieœoko³o roku 1880) ogromna wiêkszoœæ ¿ydów zamieszkiwa³a wspomniane kraje, zaœpodstawow¹ ich funkcj¹ spo³eczn¹ by³o – poœrednio – gnêbienie ch³opów w imieniuszlachty i korony.Judaizm klasyczny zaszczepi³ w ¿ydach pogardê i niechêæ do pracy na roli, jakozajêcia, oraz do ch³opstwa, jako klasy spo³ecznej; nienawiœæ do ch³opów,niespotykana wœród innych spo³ecznoœci, by³a nawet silniejsza ni¿ ich nienawiœædo gojów.Staje siê jasne dla ka¿dego, kto mia³ okazjê zapoznaæ siê z dziewiêtnasto- idwudziestowieczn¹ literatur¹ napisan¹ w jidysz b¹dŸ po hebrajsku (9).Wiêkszoœæ wschodnioeuropejskich socjalistów ¿ydowskich (czyli cz³onków partii ifrakcji wy³¹cznie ¿ydowskich lub takich, w których ¿ydzi stanowili wiêkszoœæ)nale¿y obarczyæ win¹ za uporczywe ignorowanie tego faktu; w istocie równie¿wielu z nich cechowa³o zacekle antych³opskie nastawienie, odziedziczone pojudaizmie klasycznym.Najgorsi pod tym wzglêdem byli, rzecz jasna „syjoniœcisocjaliœci”, choæ inni, jak choæby cz³onkowie Bundu, nie byli wcale lepsi.Typowym przyk³adem tego podejœcia jest sprzeciw, jaki napotyka³o w œrodowisku¿ydowskim tworzenie – za poparciem duchownych katolickich – spó³dzielnirolniczych, co poczytywano za „akt antysemityzmu”.To podejœcie do ch³opstwa wcale siê tak bardzo dzisiaj nie zmieni³o;szczególnie ostro uwidoczni³o siê ono w rasistowskiej wrêcz postawieradzieckich dysydentów ¿ydowskiego pochodzenia wobec ludu rosyjskiego; dowodzigo tak¿e pomijanie ca³kowitym milczeniem tematu ch³opstwa przez wielusocjalistów ¿ydowskich, w³¹cznie z Izaakiem Deutscherem.Ca³a ta rasistowskapropaganda, dowodz¹ca rzekomej wy¿szoœci intelektualnej i moralnej ¿ydów (abryluj¹ w niej ¿ydowscy socjaliœci), idzie w parze z brakiem wra¿liwoœci nacierpienie tych ogromnych mas spo³ecznych, które przez ostatnie tysi¹clecieby³y szczególnie ciemiê¿one – ch³opów.2.Spo³ecznoœæ ¿ydowska okresu judaizmu klasycznego by³a szczególnieuzale¿niona od króla lub wp³ywowej szlachty i arystokracji.W nastêpnymrozdziale omówimy ró¿ne ¿ydowskie prawa wymierzone przeciwko gojom, zw³aszczazaœ te, które nakazuj¹ ¿ydom ur¹gaæ gojom i zabraniaj¹ im wyra¿aæ jakiekolwiekuznanie dla nich lub ich obyczajów.Prawa te dopuszcza³y tylko jeden wyj¹tek:gdy chodzi³o o króla-goja czy wp³ywowego lokalnego magnata-goja (po hebrajskuzwanego paric, w jidisz – purec).Króla siê chwali, za króla siê modli; królowinale¿y okazaæ pos³uszeñstwo, i to nie tylko w sprawach pañstwowych, lecz iniekiedy religijnych.PóŸniej zobaczymy, ¿e ci sami ¿ydowscy lekarze, którymzabrania siê ratowania ¿ycia zwyk³ym gojom w czasie szabatu, gdy chodzi oleczenie magnatów czy w³adców dokonuj¹ wrêcz medycznych cudów; co po czêœciwyjaœnia, dlaczego królowie, szlachta, czy nawet biskupi i papie¿e zatrudnialiczêsto ¿ydowskich lekarzy.Nie tylko zreszt¹ lekarzy.¯ydowscy komornicy(zw³aszcza we wschodniej Europie), celnicy czy poborcy podatkowi pe³nili swojeobowi¹zki w s³u¿bie króla czy barona z tak¹ gorliwoœci¹, na jak¹ mog³oby siêzdobyæ tylko niewielu chrzeœcijan.Status prawny spo³ecznoœci ¿ydowskiej w okresie judaizmu klasycznego opiera³siê zazwyczaj na „przywileju” nadawanym z regu³y przez króla lub ksiêcia (czy,jak w szesnastowiecznej Polsce, przez wp³ywowego szlachcica) wraz ztowarzysz¹c¹ mu du¿¹ autonomi¹ – to znaczy rabini sprawowali w³adzê nad innymi¿ydami.Jednym z wa¿niejszych przywilejów, datuj¹cym siê jeszcze z okresupóŸnego cesarstwa rzymskiego, by³o utworzenie ¿ydowskiego stanu kap³añskiego,który – podobnie jak w czasach œredniowiecza kler chrzeœcijañski – zwolnionyby³ od p³acenia podatków na rzecz suwerena i posiada³ tak¿e prawo nak³adania naswoich poddanych, w tym wypadku ¿ydów, podatków s³u¿¹cych zaspokojeniu jegow³asnych potrzeb.Czy to nie interesuj¹ce, ¿e „umowa” zawarta pomiêdzycesarstwem rzymskim a rabinami wyprzedza przynajmniej o sto lat podobnyprzywilej nadany duchowieñstwu katolickiemu przez Konstantyna Wielkiego i jegonastêpców?Oto jak wygl¹da sytuacja prawna ¿ydów w cesarstwie rzymskim w okresie od roku200 n.e., do pocz¹tków V stulecia [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl