[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ma³a Dziewczynka poma³u dochodzi do wniosku, ¿e ta "brzydka pupa", bêd¹capowodem tak wielu przykroœci i k³o­potów mamy, z pewnoœci¹ nie jest czêœci¹ jejcia³a.Nie wie jeszcze, ¿e odcina siê od swojej p³ci i seksualnoœci.Jednoczeœnie zaczynaj¹ siê problemy z jedzeniem.Ma³a Dziewczynka traci apetyt.Gdzieœ g³êboko, nie bêd¹c tego œwiadom¹, wie, ¿e nie zas³uguje na to, abydostaæ to, czego potrzebuje i tyle, ile potrzebuje.Jednoczeœnie podœwiadomiewyczuwa w jedzeniu ten sam gorzki posmak niechêci i po­wœci¹gliwoœci w dawaniu,którego doœwiadcza³a, gdy mama karmi³a j¹ piersi¹.Dziewczynka bardzo dobrzerozumie mamêi jak zwykle solidaryzuje siê z ni¹, a wiêc odmawia sobie sa­mej prawa dojedzenia.Kiedyœ byæ mo¿e zrozumie, ¿e w ten sposób odmawia sobie prawa do¿ycia.Mama powodowana z jednej strony poczuciem winy, a z drugiej gniewem, jakiwzbudza w niej ta niespotykana nie­subordynacja córki - zaczyna gwa³temprze³amywaæ jej opór.Teraz, dla odmiany, Ma³a Dziewczynka wysiaduje za karêgo­dzinami nad talerzem ohydnej, zimnej zupy.Jedzenie zaczyna wi¹zaæ siê w jejumyœle z czymœ przera¿aj¹cym i mrocznym, nad czym nie panuje.Z drugiej stronyDziewczynka z satys­fakcj¹ odkrywa, ¿e nigdy przedtem nie uda³o jej siêwzbudziæ w mamie tak silnych uczuæ.Mama niechêtnie s³ucha jej skarg, nie mówi¹c ju¿ o p³aczu czy krzyku.¯ebyunikn¹æ gniewu mamy i zas³u¿yæ na jej uzna­nie, Ma³a Dziewczynka zaciska gard³oi napina przeponê.Po wielu latach odkryje, ¿e nie potrafi krzyczeæ ani g³oœnop³akaæ i ¿e jej g³os jest zbyt wysoki i matowy, brzmi dziecinnie i nie wibrujew brzuchu.W wyniku tego wszystkiego Ma³a Dziewczynka zaczyna mieæ coraz wiêkszew¹tpliwoœci, czy jej cia³o w ogóle do niej nale¿y.Dopiero wiele lat póŸniej zrozumie niewypowiedziany, okrutny matczyny przekaz:"skoro ju¿ siê urodzi³aœ, to przy­najmniej nie sprawiaj ¿adnego k³opotu".Szybko uczy siê tego, jak godzinami zajmowaæ siê sob¹ gdzieœ w k¹ciku.Mamabar­dzo j¹ chwali za to, ¿e ma córeczkê tak grzeczn¹, ¿e czêsto w ogólezapomina o jej istnieniu.Gdy Ma³a Dziewczynka pójdzie ju¿ do szko³y, bêdzie siê bardzo pilnie uczyæ,poniewa¿ zobaczy, ¿e sprawia tym przy­jemnoœæ mamie i tacie.Przy okazjiodkryje, ¿e czytanie po­zwala w fantazji prze¿ywaæ to wszystko, czego nie mo¿eprze­¿ywaæ w rzeczywistoœci, pozwala wcielaæ siê w ró¿ne postacie, wyobra¿aæsobie niedostêpne œwiaty.To, co czyta, czêsto po­twierdza jej poczucie, ¿e coœjest z ni¹ nie tak i ¿e niewiele jej siê nale¿y.Z poczuciem oczywistoœci czytao losach Kopciuszkaczy Œpi¹cej Królewny albo inne bajki o ksiê¿niczkach zamkniê­tych w wie¿achprzez swoich rodziców i o rycerzach, którzy - z niezrozumia³ych dla niejpowodów - staraj¹ siê uwolniæ te ksiê¿niczki, jakby by³y czymœ niezwyklecennym.Mijaj¹ lata.Dziewczynka poma³u dorasta i jej cia³o zaczyna siê w zadziwiaj¹cysposób zmieniaæ.Dostrzega, ¿e nieuchronnie staje siê kobiet¹ i bardzo j¹ to niepokoi.Nie chcebyæ doros³¹, kimœ podobnym do mamy czy innych kobiet, które zna, bo wydaj¹ siêjej bardzo nie­szczêœliwe.W dodatku mama nic nie mówi swojej dorastaj¹­cejDziewczynce o tym, ¿e nied³ugo bêdzie mia³a miesi¹czkê.Wiêc gdy siê to zdarzapo raz pierwszy - Dziewczynka jest przera¿ona, upokorzona i zawstydzona.Taksiê stara³a i znowu jest brudna.Razem z Mam¹ wiedz¹, ¿e sta³o siê coœ bardzo niedobrego.Najwa¿niejsze, ¿eby tojakoœ ukryæ i posprz¹taæ.¯eby nikt siê nawet nie domyœli³.Dziewczynkaprzeczuwa, ¿e prze¿ywa swoje narodziny jako kobiety i matki, ale to, co mog³obybyæ œwiêtem, staje siê czymœ bardzo przykrym, upokarzaj¹cym i za­wstydzaj¹cym.Nagle w wychowywanie Dziewczynki w³¹cza siê ojciec, który przede wszystkimzaczyna dbaæ o to, by Dziewczynka wraca³a wczeœnie do domu i nie chodzi³a niewiadomo gdzie.Gdyby nie to, co wydarzy³o siê wczeœniej, Ma³a Dziewczynkamog³aby pomyœleæ, ¿e sta³a siê nagle kimœ wa¿nym.Ale w isto­cie czuje, ¿esta³a siê kimœ jeszcze bardziej ni¿ dot¹d podej­rzanym.Jest traktowana jakktoœ, kto nie jest w stanie pa­nowaæ nad swoim zachowaniem i ¿yciem.Dowiadujesiê, ¿e ca³y œwiat - a szczególnie ch³opcy i mê¿czyŸni - jest czymœ bardzogroŸnym, a opieka matki i ojca jest dla niej jedynym bezpiecznym schronieniem.Jednoczeœnie czêsto s³yszy, ¿e jest du¿a i powinna wiedzieæ, czego chce.Gdy pewnego wieczoru spóŸniona wraca do domu, zderza siê ze strasznym gniewem ioburzeniem rodziców.Dowiaduje siê, ¿e jest dziwk¹, puszczalsk¹ albo nawetkurw¹, zas³uguj¹c¹ - z góry i bez szans na obronê - na potêpienie.Przera¿onai upokorzona, obci¹¿ona zostaje win¹ i odpowiedzialnoœci¹ za coœ, z czego niezdaje sobie sprawy, bo jest od tego odciêta i rzeczywiœcie nie potrafi tegokontrolowaæ.Nie wie, jak to po­godziæ z faktem, ¿e koledzy i inni - nawet obcy- mê¿czyŸni potrafi¹ siê ni¹ zachwyciæ i zwracaj¹ na ni¹ uwagê.Czasamiwyczuwa, ¿e ktoœ chce siê do niej zbli¿yæ, ¿e czerpie przyjem­noœæ z samegobycia blisko niej.Zupe³nie jej siê to nie mieœci w g³owie.Tym bardziej, ¿eojciec, który do niedawna czasami siê z ni¹ bawi³ i przytula³, a nawet ni¹zachwyca³, nagle zacz¹³ odpychaæ j¹ od siebie.Dorastaj¹ca Dziewczynka nic ztego nie rozumie.Z rodzicami ¿yje siê jej coraz trudniej.Czuje siê jakkrólewna z jej dzieciêcych lektur - zamkniêta przez rodziców w baszcie.Pamiêta, ¿e wyzwoleniem mo¿e byæ dla niej jedynie odwa¿ny rycerz.W dodatku Dorastaj¹cej Dziewczynce przydarza siê coœ zdumiewaj¹cego.Okazujesiê, ¿e jej cia³o staje siê przedmio­tem po¿¹dania ze strony osób wa¿nych idoros³ych [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl