X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ludzie ci wszak�e dzia�aj�,cz�sto wbrew swej woli, na korzy�� narodu, bo pot�na organizacja pa�stwowa,jak� naród ma na swe us�ugi, zaprz�ga ich, zmusza do s�u�by narodowemu dobru.Organizacja ta pozwala z po�ytkiem dla narodowej sprawy u�ywa� nawet ludzipozbawionych wszelkich idealniejszych pobudek, nawet cynicznych kondotierów.Polska, pozbawiona w�asnej organizacji pa�stwowej, ma bardzo s�abe �rodkizmuszania ludzi do s�u�by narodowemu dobru.Najg�ówniejszym z nich jest opiniapubliczna, która nie zawsze zdolna jest wykaza� potrzebn� sil�.To te� egoizmjednostki, wolny od wszelkich wzgl�dów idealnych, w po�o�eniu, w jakim nasznaród si� znajduje, popycha j� raczej do dzia�ania wbrew narodowemu dobru, naszkod� narodu.Nawet egoizm oddzielnych grup czy klas spo�ecznych miewa silnepokusy do pój�cia w tym samym kierunku.Dlatego to w naszym po�o�eniupolitycznym dzia�aczy politycznych trzeba mierzy� o wiele surowsz�, ni� gdzieindziej, miar� moraln�, trzeba bardzo pilnie strzec tego, a�eby nie dostawalisi� do zbyt wielkiego wp�ywu politycznego ludzie, kieruj�cy si� wy��cznieinteresem osobistym lub nawet interesem partykularnym jakiej� grupy spo�ecznej.Zbyt szerokie rozparcie si� na widowni naszego politycznego �ycia takich ludzizagra�a�oby niebezpiecze�stwem ca�kowitego zaniku narodowej my�li w naszejpolityce, doprowadzi�oby do tego, �e polityka polska s�u�y�aby wszelkiminteresom, tylko nie polskim.Polityk� polsk� w naszych warunkach mo�na budowa� tylko na silnym, g��bokimpoczuciu narodowym, na zdolnej do osobistych po�wi�ce� mi�o�ci ojczyzny, napatriotyzmie.Ju� samo takie postawienie rzeczy nastr�cza ogromne trudno�ci.Kontrola moralnaludzi w dzia�aniu publicznym jest rzecz� nies�ychanie skomplikowan�, bardzo�atwo jest pope�nia� w niej b��dy i dopuszcza� si� nadu�y�, z drugiej za�strony liberalizm, jaki w tym wzgl�dzie panuje w innych krajach, wp�ywa i nanasze spo�ecze�stwo, wywo�uj�c bunt, oburzenie przeciw zbyt surowym wymaganiommoralnym.Na tym wszak�e trudno�ci si� nie ko�cz�, sam bowiem patriotyzm polskima niektóre w�a�ciwo�ci, czyni�ce go dla sprawy narodowej niebezpiecznym.Elementarne poczucie narodowe, im jest g��bsze i silniejsze, tym jest wi�cejwarte; mi�o�� ojczyzny, im gor�tsza, tym wi�ksz� stanowi cnot� obywatela.Alepatriotyzm jest to ju� mi�o�� ojczyzny, wychowana politycznie w pewnymkierunku, i warto�� jego zale�y od tego, jaki kierunek to wychowanie mu nada�o.O naszym za� narodzie polskim z ca�� s�uszno�ci� mo�na powiedzie�, �e poczucienarodowe jest u nas silniejsze mo�e, ni� gdzie indziej, gor�tsza, ni� u innychnarodów, mi�o�� ojczyzny, ale polityczna posta�, jak� ta mi�o�� przybiera --nasz patriotyzm jest wyj�tkowo �le wychowany.Sprawi� to nieszcz�sny ustrój naszego pa�stwa w ostatnich stuleciach jegoistnienia.Przesadne swobody, którymi ten ustrój obdarza� �wiadom� i my�l�c� cz�� narodu,brak rz�du, brak przymusu, brak surowej odpowiedzialno�ci za dzia�anie przeciwpublicznemu dobru -- wychowa� u nas typ patriotyzmu, który jest przywi�zaniemdo swobód, poczuciem praw narodowych, ale w którym brak silnego poczuciaobowi�zku wzgl�dem ojczyzny, poczucia odpowiedzialno�ci za swoje czyny, brakkarno�ci, zdolno�ci do sta�ej, s�u�by, do ponoszenia ci�arów na rzeczojczyzny, do po�wi�ce�, z wyj�tkiem momentów szczególnego podniecenia.Polakuczuciami swoimi bardzo nawet przywi�zany do ojczyzny, umie si� zachowywa�praktycznie tak, jakby go losy jej nic nie obchodzi�y.W chwilach za�wyj�tkowych, gdy wa�ne wypadki budz� go do czynu, czyn jego nie jestkontrolowany przez w�asn� my�l, przez osobiste sumienie, nie wynika z jegow�asnego poczucia, �e to, co robi, jest dobre lub z�e dla narodu; jegopatriotyzm polega na tym, �eby robi� to, co jest przez innych uwa�ane zapatriotyczne, bez wzgl�du na to, jakie to skutki dla sprawy narodowej za sob�poci�gnie.Stara si� on dzia�a� tak, �eby za swe czyny nie ponosi�odpowiedzialno�ci osobistej, ta mu jest za ci�k�, woli odpowiedzialno��zbiorow�.Jest to nies�ychanie niebezpieczna w�a�ciwo�� naszego patriotyzmu,w�a�ciwo��, z któr� si� trzeba na d�ugo liczy�, bo grozi� nam ona b�dziedopóty, dopóki spo�ecze�stwo nie posunie si� wi�cej naprzód w swym moralnymrozwoju, dopóki si� nie wychowa w nim silniejsze poczucie odpowiedzialno�ciosobistej.Brak tego poczucia, nie ju� u ludzi przeci�tnych, ale u wyj�tkowychnawet, u stoj�cych na czele narodu w najwa�niejszych chwilach, by� jednym zg�ównych �róde� naszych kl�sk narodowych [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl
  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.