[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pomyslodawca mialbyc niemiecki zolnierz powracajacy z frontu, ktory przespawszy w mieszkaniuReimanna jedna noc, nazajutrz oswiadczyl mu, ze Niemcy mieszkajacy w powiatach:grodkowskim i niemodlinskim winni gromadzic bron.Stosunkowo szybko Reimann zwerbowal do organizacji 15-17 letnich chlopcow,strzeginowskich kolegow i znajomych, ktorzy z dwoma wyjatkami wczesniej niesluzyli w wojsku.Dzialalnosc grupy, ograniczajaca sie do spotkan i gromadzeniabroni, nie trwala dlugo.Juz 26 stycznia 1946 roku chlopcy zostali zatrzymaniprzez Powiatowu Urzad Bezpieczenstwa Publicznego w Grodkowie.Podczas rewizjiznaleziono u nich m.in.karabin maszynowy, kilkanascie granatow, 1 aparatnadawczy, 1 bebenkowiec, wojskowy aparat telefoniczny, 1 flowert, 2000 sztukamunicji.Sad wojskowy w Katowicach uznal, ze oskarzeni utworzyli nielegalna organizacje,ktorej celem bylo oderwanie Slaska od Polski, a ponadto nielegalnieprzechowywali bron.Kary byly bardzo wysokie, od 7 do 10 lat.Wolnosci niedoczekal Reimann.13 kwietnia 1946 roku zostal zastrzelony przez konwojentow wczasie proby ucieczki.18 pazdziernika 1946 roku przed obliczem wojskowego Sadu Rejonowego wKatowicach staneli: Reinhold Klingenberg, Hubert Pietruszka , Jerzy Stiller,Franciszek Kasprzik, Walenty Wodarz, Gerhard Suszczyk, Hubert Mizdziol.Wiekszosc pochodzila z Budkowic i nie ukonczyla 20 roku zycia.Wszyscynatomiast byli zweryfikowani, to znaczy uznani za Polakow.Zarzucono im, ze od kwietnia do 13 wrzesnia brali udzial w zwiazkuterrorystyczno - rabunkowym z bronia w reku.Ich akcje polegaly na okradaniusklepow, zaborze garderoby damskiej i meskiej, rowerow.Przy tym podczasnapadow nikt nie zginal.Kary wymierzone oskarzonym byly niewspolmiernie wysokie do dokonanych czynow.Klingenberg, Pietruszka i Stiller zostali skazani na smierc, pozostali od 5 latwiezienia do dozywocia.Wedlug mnie mamy tu do czynienia ze zwyklym sadowym morderstwem, uzasadnionymprymitywnym stwierdzeniem, ze tego rodzaju ,bandy godza w nowo osiedlonerodziny repatriantow, dla ktorych ludzie o tym pokroju zapatrywan co oskarzeni- czuja nieuzasadniona nienawisc".Powyzsza trojke stracono jesienia 1946 roku.,Schesisches Wochenblatt", nr 31, 4-10 VIII 1995,RACJONALIZATORZY" Z SUCHEGO BORUSlask, poczatek lat piecdziesiatych.Fabryki, duze i male, ogarnia szal tzw.socjalistycznego wspolzawodnictwa pracy.Co raz przyzakladowe gablotyuzupelniaja zdjecia rozesmianych ludzi ,wyrabiajacych" 100, 200, 300 procentnormy.Bylo ich siedmiu, jak siedmiu wspanialych, jak siedmiu przeciw Tebom: PawelJoniec, Piotr Rzany, Franciszek Mueller, Wilhelm Duda, Ewald Feliks, AdolfGerlich, Tomasz Wiesiolek.Miejscowi, Slazacy.Wszyscy pracowali w tartaku w Suchym Borze.Na tyle dobrze, ze jeden z nich -doswiadczony traktowany Joniec- byl nawet wyrozniany przez MinisterstwoLesnictwa i Przemyslu Drzewnego.Katastrofa przyszla nagle.3 czerwca 1952 roku dyrekcja zakladu zwolala na jegoterenie zebranie pracownikow, na ktorym - oczywiscie spontanicznie-postanowiono podwoic produkcje.W ten sposob nie narzekajacy bynajmniej nanadmiar wolnego czasu robotnicy musieli uczcic zlot mlodych przodownikow pracy.Znaczy; mieli pracowac na gowniarzy.Jednak tartak dysponowal starym, zuzytym sprzetem.Rozumieli to naturalniepracownicy - trakowi, ich pomocnicy szlifierze, ktorzy uzaleznili wykonaniezadania od wymiany ,felernych" pil.Dyrektor tartaku, Lenarczyk, naciskany wtej sprawie przez Jonca i innych, stwierdzil, ze jest to niemozliwe.W tej sytuacji doprowadzeni wlasciwie do ostatecznosci robotnicy zaczeliniszczyc stare urzadzenia.Naiwnie sadzili, ze ta akcja wymusza na zakladowychwladzach wprowadzenie nowych, umozliwiajacych wywiazywanie sie z trudnego, nieprzez nich w koncu wymyslonego zdania.Sad byl odmiennego zdania.Uznal, ze inspiratorzy (Joniec, Rzany, Mueller) iuczestnicy dramatycznego protestu dopuscili sie aktow dywersji i sabotazu,dzialajac przy tym z pozycji ,obcych agentur".Kary byly bardzo wysokie: odroku wiezienia dla Feliksa do 15 lat dla Jonca.Najwyzszy Sad Wojskowy w Warszawie na skutek skarg rewizyjnych obroncowskazanych, adwokatow Pietronia, Sobczynskiego i Spisli, powyzszy kompromitujacywyrok uchylil.W wyniku ponownego rozpatrzenia sprawy przez sad opolski kary znacznie obnizono(mniej wiecej o polowe), nie doszukujac sie tym razem w dzialaniach pracownikowtartaku pobudek kontrrewolucyjnych.W ten sposob zwolennicy modernizacji zakladu poszli do wiezienia, a dyrekcja,pozbywszy sie malkontentow, mogla przyjmowac lub obmyslac nowe nierealnezobowiazania i plany.,Schlesisches Wochenblatt", nr 35, 1-7 IX 1995(tekst powyzszy ukazal sie pod niemieckim tytulem: ,Die rationalisierer" ausDerschau)WSPOLNE KORZENIEKomunizm i faszyzm - dwie ideologie stanowiace wyraz aberracji umyslowejmilionow ludzi XX wieku- tylko pozornie calkowicie sie od siebie roznia.Taknaprawde wywodza sie z jednego, lewicowego pnia.Uderzajaca cecha wspolna komunizmu i faszyzmu jest totalistyczna koncepcjasprawowania wladzy.Ogolnie mozna ja strescic nastepujaco: jedna ideologia,jedna partia, wszechogarniajaca propaganda, rozbudowana tajna policja, jedenwodz (lub ,wodzus"), obozy koncentracyjne dla politycznych (ideologicznych)przeciwnikow, podobna symbolika.Smiem twierdzic, ze ten totalizm jest wytworem wszystkich tych XIX - wiecznych,inzynierowspolecznych" w rodzaju Karola Marksa, dla ktorych nienawisc do starego swiata,chrzescijanstwa, czesto wlasnej rasy (cala ekonomiczna koncepcja Marksazbudowana zostala na jego glebokim antysemityzmie, bardzo charakterystycznymdla pewnego typu zasymilowanych Zydow usilujacych zerwac nici laczace ichpersonalnie ze znienawidzona przeszloscia) stala sie odskocznia do probyuszczesliwienia na sile czesci ludzkosci.Kwintesencja myslenia lewicowego jest wlasnie to pragnienie; pragnienie -dodajmy- realizowane przez ludzi, ktorzy zazwyczaj wymyslali teorie w zaciszugabinetow, nie majac praktycznego zwiazku ze spoleczna rzeczywistoscia [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl