[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.(wybucha serdecznym œmiechem) - Chyba ¿artujesz! Pozabi­jaliby siê od razu.Nie, mê¿em Roweny jest Sen, czyli mój brat Bill, bardzo spokojna dusza.Dr N.- Opisz mi, proszê, jego energiê.P.- Ma stabiln¹ energiê w kolorze zielonawo-br¹zowym.Kiedy s³yszysz miêkkiszelest, wiesz, ¿e Winoroœl jest w pobli¿u.Dr N.- Winoroœl? Nie rozumiem, co to znaczy.P.- Nasza grupa nadaje bardzo trafne przydomki.Sen ma fale oscylacyjne, którewygl¹daj¹ jak winoroœl.wzorce tworz¹ coœ w rodzaju splecionych warkoczy,rozumiesz, jakby pasma d³ugich w³osów.Dr N.- Czy te wzorce energii u³atwiaj¹ rozpoznanie Sena - two­jego brataBilla?P.- Oczywiœcie.Jest skomplikowany, lecz sta³y - mo¿na na nim polegaæ.Wzorceodzwierciedlaj¹ jego umiejêtnoœæ harmonijnego splatania ze sob¹ ró¿norodnychelementów.Winoroœl i Iskra znako­micie siê uzupe³niaj¹, poniewa¿ Rowena nigdynie pozwoli Billowi na nadmierne zadowolenie z siebie i spoczêcie na laurach,on nato­miast daje jej poczucie bezpieczeñstwa - jest jej kotwic¹ w ¿yciu.Dr N.- Zauwa¿y³em, ¿e w twojej grupie wszystkie imiona za­czynaj¹ siê naliterê „S".Czy to coœ oznacza? Nie jestem zreszt¹ pewien, czy dobrze jezapisa³em.P.- Nie przejmuj siê tym - to dŸwiêk, który oddaje intonacjê ru­chu ichenergii.Pokazuje, kim moi przyjaciele s¹ naprawdê.Dr N.- DŸwiêk? Zatem poza kolorem i kszta³tem energii twojej grupy, jej faleposiadaj¹ przypisany im dŸwiêk?P.- No có¿.w pewnym sensie.rezonans energii identyfikujemy z Ziemi¹,chocia¿ ludzkie ucho nie potrafi us³yszeæ tych wibracji.DrN.- Czy mo¿emy jeszcze wróciæ do twojej najlepszej przyja­ció³ki Megan?Wspomnia³aœ o niej, lecz nie znam koloru jej energii.P.(z ciep³ym uœmiechem) - Jej postrzêpiona, blado¿Ã³³ta energia przypominamigotliwe promienie s³oñca oœwietlaj¹ce ³any zbo¿a.g³adkie, równe idelikatne.DrN.- A jaki jest jej charakter jako duszy?P.- Absolutne, bezwarunkowe wspó³czucie i mi³oœæ.Zanim zajmiemy siê bli¿ej zagadnieniem dŸwiêku i podobieñstwa niektórych imionduchowych, chcia³bym wyjaœniæ zwi¹zek karmiczny miêdzy moj¹ pacjentk¹ Leslie ajej najlepsz¹ w obecnym ¿yciu przyja­ció³k¹ Megan.Dla mnie jest to szaleniewzruszaj¹ca historia.Podczas wstêpnego wywiadu Les³ie wyjaœni³a, ¿e jestzawodow¹ œpiewaczk¹, w zwi¹zku z czym czasami miewa nadwra¿liwe gard³o i krtañ.Potrak­towa³em to jako ryzyko zawodowe i nie przywi¹zywa³em do tej infor­macji¿adnej wagi, dopóki nie zaczêliœmy omawiaæ sceny œmierci z po­przedniego ¿yciabadanej.Sta³o siê wówczas konieczne zdeprogramowanie odcisku poprzedniegocia³a, który by³ bezpoœrednio zwi¹zany z gard³em Leslie.W poprzednim wcieleniu Megan by³a jej m³odsz¹ siostr¹.Jako m³o­da dziewczynazosta³a zmuszona przez ojca do poœlubienia bogatego, znacznie starszego od niejbrutala imieniem Hogar, który bi³ j¹ i wyko­rzystywa³ seksualnie.Po pewnymczasie Leslie pomog³a Megan uciec od niego i zwi¹zaæ siê z m³odym, zakochanym wniej cz³owiekiem (Rogerem).Wœciek³y Hogar odszuka³ Leslie jeszcze tego samegowieczo­ra i zaci¹gn¹wszy w odludne miejsce, godzinami bi³ j¹i gwa³ci³, bydo­wiedzieæ siê, gdzie zniknê³a jego ¿ona.Leslie nie chcia³a wydaæ swojej m³odszej siostry, wobec tego Ho­gar zacz¹³ j¹dusiæ.Przera¿ona Leslie zaczê³a mówiæ, lecz by daæ sio­strze choæ trochêwiêcej czasu na ucieczkê, poda³a Hogarowi b³êdny kierunek.Hogar udusi³ Lesliei pogna³ za swoj¹ zbieg³¹ ¿on¹, lecz nie uda³o mu siê jej odnaleŸæ.W czasieseansu Leslie powiedzia³a: „Œpie­wanie w obecnym ¿yciu jest wyrazem mi³oœci,poniewa¿ w poprzednim wcieleniu mój g³os w³aœnie dlatego zamilk³".DŸwiêki i imiona duchoweWidzieliœmy, jak kolor, kszta³t, ruch i dŸwiêk odró¿niaj¹ od siebieposzczególnych cz³onków grupy dusz.Te cztery elementy wydaj¹ siê ze sob¹powi¹zane, chocia¿ energia œwiat³a, kszta³ty oscylacyjne i ich fa­lowe ruchy,jak równie¿ rezonans dŸwiêkowy nie s¹ jednakowe wœród cz³onków grupy dusz.Niemniej jednak pomiêdzy niektórymi duszami istniej¹ podobieñstwa tychelementów, a dla osoby zajmuj¹cej siê regresj¹ duchow¹ jest to najbardziejoczywiste w przypadku dŸwiêku.Jêzyk dŸwiêku w œwiecie dusz wykracza poza usystematyzowanie jêzyka mówionego.Badani twierdz¹, ¿e istnieje tam œmiech, nucenie, œpiewna recytacja i œpiew,jak równie¿ szum wiatru i deszczu, lecz nie da siê ich opisaæ.Niektórzypacjenci wymawiaj¹ imiona dusz ze swojej grupy, jak gdyby potr¹cali strunyinstrumentu w celu zharmonizowania akordów.W przyk³adzie 34 imionawewnêtrznego krêgu przyjació³ za­czyna³y siê na literê „S".W przyk³adzie 28dwóch duchowych nauczy­cieli nosi³o imiona Bion i Relon.Wydaje siê, ¿e w tensposób energie okreœlonych dusz z jednego skupiska wspó³graj¹ ze sob¹rytmicznie.Niektórzy pacjenci maj¹ trudnoœci z wymawianiem duchowych imion.Twierdz¹, ¿eimiona dusz sk³adaj¹ siê z rezonansu oscylacyj­nego, niemo¿liwego doprzet³umaczenia.Sprawa jest nawet jeszcze bardziej skomplikowana.Pewienpacjent oznajmi³: „Prawdziwe imio­na naszych dusz s¹ czymœ podobnym do emocji,lecz nie s¹ to emo­cje ludzkie, nie potrafiê zatem wypowiedzieæ tych imion przypomocy dŸwiêków mowy" [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl