[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jan pokrêci³ z niedowierzaniem g³ow¹.-Nie, to zbyt nieprawdopodobne, by w to uwierzyæ.-Jednak to prawda.Zreszt¹, prawda czy te¿ nie, nie powinno to mieæ wiêkszegowp³ywu na nasze wzajemne stosunki.Od tej chwili jesteœ wolny.Masz wszystkieprzywileje, nale¿ne cz³owiekowi o twoim statusie.Wszystkie dane o twojejkryminalnej przesz³oœci zostan¹ wymazane, a do komputera powróci twojaoryginalna karta.Twoja nieobecnoœæ przez ostatnie lata wyjaœniona zosta³a jakopraca dla S³u¿by Bezpieczeñstwa.Wszystkim, którzy posiadaj¹ odpowiednio wysokistopieñ priorytetu, by móc zajrzeæ do kartoteki, twoje akta wyka¿¹, ¿e zawszeby³eœ wy¿szym oficerem S³u¿by Bezpieczeñstwa i wszystkie twoje zadania by³yœciœle powi¹zane z t¹ w³aœnie instytucj¹.Jesteœ cz³owiekiem bardzo zamo¿nym,twoje konto bankowe jest pe³ne.Proszê, oto twoja nowa karta identyfikacyjna.Witamy z powrotem, Janie.Mam nadziejê, ¿e nie odmówisz z tej okazji kieliszkaszampana.Jan wiedzia³, i¿ to wszystko musia³o byæ kolejn¹, sadystyczn¹ sztuczk¹.Chocia¿od zadanych mu kopnieæ bola³o go ca³e cia³o, spróbowa³ zebraæ myœli.Musipos³u¿yæ siê inteligencj¹, a nie emocjami.Jednak w stosunku do swego szwagra wdalszym ci¹gu odczuwa³ jedynie nienawiœæ; jak¿e musia³ siê on cieszyæ, maj¹c wswych rêkach cz³owieka, który nienawidzi³ go jak nikt na tym œwiecie! Ale o cow tym wszystkim chodzi? Musi to byæ pewnego rodzaju podstêp Jan w¹tpi³, byThurgoodSmythe by³ zdolny do prowadzenia uczciwej gry.Karty, którymi siêpos³ugiwa³, musia³y byæ znaczone.Cokolwiek jednak planowa³, z pewnoœci¹ niezostanie to teraz ujawnione.Co wiêc powinien zrobiæ? Przy³¹czyæ siê do gry?Udawaæ, ¿e wierzy? Czy jest zreszt¹ inny wybór? Je¿eli jego nowa to¿samoœæ by³arzeczywiœcie prawdziwa, to byæ mo¿e bêdzie mia³ wreszcie szansê unikn¹æ z sieciBezpieki.Tak wiêc bez znaczenia bêdzie, co powie, je¿eli uda siê mu opuœciæten pokój ¿ywym.Nie mia³ ¿adnych obiekcji przed ok³amywaniem szwagra wrzeczywistoœci by³a to przyjemnoœæ.Mo¿e obiecaæ przecie¿ cokolwiek.To o wielelepsze ni¿ pewna œmieræ, która niechybnie spotka³aby go, gdyby odmówi³.Janpatrzy³ z niedowierzaniem, jak ThurgoodSmythe nalewa dwa kieliszki szampana.Szwagier odwróci³ siê i z szerokim uœmiechem wyci¹gn¹³ jeden z nich w stronêJana, który przyj¹³ poczêstunek.- Tak jest o wiele lepiej - powiedzia³ ThurgoodSmythe.Pohamuj jedynie swekrwio¿ercze instynkty, a pozostaniesz przy ¿yciu.Nie jesteœ typem sk³onnym dosamobójstwa.- Dobrze.Bêdê z tob¹ pracowa³.Zrobiê, co ka¿esz.Ale nikogo nie wydam, nieprzeka¿ê ci ¿adnych informacji.-Doskonale.Nie proszê o nic wiêcej.Mo¿emy wypiæ wiec za przysz³oœæ i zanadziejê, ¿e bêdzie pomyœlniejsza dla ca³ej ludzkoœci.Podniós³ swój kieliszek.Wypili.-Co wiêc mam robiæ? zapyta³ Jan.-Udasz siê z misj¹.Do Izraela.Wierzysz mi teraz? Je¿eli w¹tpisz, równiedobrze mo¿esz pozostaæ tutaj.-Nie wierzê ci.Sam mi przecie¿ powiedzia³eœ, ¿e twój cz³owiek w rz¹dzieIzraela œledzi³ wszelkie poczynania ich agentów.-To prawda.Nigdy nie mówi³em jednak, i¿ naprawdê wiem, co dzieje siê w tymkraju.Jak ju¿ z pewnoœci¹ sam siê o tym przekona³eœ, s¹ to ludzie obdarzenidu¿¹ si³¹ woli.Powiem ci teraz w sekrecie, co zreszt¹ bêdzie dowodem mojejuczciwoœci, coœ, co z³o¿y moje ¿ycie w twoje rêce.Pod kodowym imieniem Kasjuszprzekazywa³em Izraelitom tajne informacje dotycz¹ce S³u¿b Bezpieczeñstwa, nie¿¹daj¹c niczego w zamian.Sami bardzo wdziêczni, uwa¿aj¹ bowiem, i¿ zrobi³em towszystko jedynie dla lepszej przysz³oœci ludzkoœci.Zdobêdziesz ich pe³nezaufanie, gdy ujawnisz, ¿e to ty w³aœnie jesteœ Kasjuszem.Dam ci kodidentyfikacyjny i kopie wszystkich informacji, które przekazywa³em do Izraela wprzeci¹gu ostatnich kilku lat.To, co stanie siê póŸniej, zale¿eæ bêdziewy³¹cznie od ciebie.Je¿eli zdradzisz jednak ten sekret tutaj, w tej kwaterze,to przekonasz siê, jak wielu ludzi chcia³oby mnie zniszczyæ i zaj¹æ mojestanowisko.Mo¿esz te¿ udaæ siê do Izraela i przekazaæ najwa¿niejsz¹ wiadomoœæw ca³ym swoim ¿yciu [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl