[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Guziki i odznaczenia na pewnow³¹czy³yby bramkê do wykrywania metali, przez któr¹ przechodzi³.Bramka niezadzia³a³a, a genera³ odebra³ swoj¹ kurtkê, któr¹ w tym samym czasie tak¿esprawdzono rêcznym wykrywaczem, i za³o¿y³ j¹, po czym wymienili z wartownikamihonory.- Co siê dot¹d dzia³o? - zapyta³ Rodgers, dopinaj¹c guziki po drodze doOwalnego Gabinetu.- Na razie dzia³amy wed³ug standardowych procedur.Zamknêliœmy porty, lotniskai granice, aresztowano paru ludzi, których mieliœmy na oku.FBI postawiono wstan pogotowia, ich nurkowie grzebi¹ w rumowisku, szukaj¹c œladów.DyrektorRachlin p³acze, ¿e CIA musia³a wydawaæ za du¿o pieniêdzy na unikanie zadra¿nieñi nie starczy³o ich na porz¹dne wziêcie pod lupê socjopatów, szalonychnaukowców i zagranicznych ekstremistów.- Ca³y Larry, ca³y on.Zawsze znajdzie coœ na usprawiedliwienie.Czy ju¿wiadomo, czego chc¹ ci ludzie, Tobey?- Póki siê czegoœ wiêcej nie dowiemy, traktujemy to standardowo, jak ka¿dy atakterrorystyczny.To mo¿e byæ zwyk³y bandytyzm, mo¿e pojawi siê jakieœ ¿¹danieokupu.To mo¿e byæ te¿ robota jakiegoœ psychopaty albo ekstremistówpolitycznych.- Jak ta bomba w Oklahoma City?- W³aœnie.Jakaœ banda œwirów, któr¹ do zbrodni popchn¹³ gniew czy alienacja.- Wierzysz w to?- Nie, Mike.My uwa¿amy, ¿e to robota zagranicznych terrorystów.- Terrorystów?- Tak.Je¿eli mamy racjê, to zrobili to dla nag³oœnienia swojej sprawy.Onizwykle przeprowadzaj¹ ataki z myœl¹ o osi¹gniêciu jakiegoœ wyznaczonego celu.- Czyli teraz trzeba siê zastanowiæ, o co im mo¿e chodziæ, tak?- Nied³ugo siê dowiemy.Piêæ minut temu FBI dosta³o telefon z Nowego Jorku, ¿eterroryœci chc¹ siê skontaktowaæ z prezydentem.Dzwoni¹cy poinformowa³ FBI osile ³adunku, miejscu jego pod³o¿enia i rodzaju materia³u.Przedstawione przezniego dane pokry³y siê dok³adnie z wyjœciowymi ustaleniami FBI.- Czy prezydent bêdzie z nimi rozmawia³?- Nie bezpoœrednio, ale bêdzie obecny przy rozmowie.Myœlê, ¿e to zaspokoiich.- przerwa³a i podnios³a piszcz¹cy pager.-Wzywaj¹ nas, Mike.Pobiegli korytarzem.Asystent prezydenta stoj¹cy w przedsionku ponagla³ ichmachaj¹c rêk¹.Drzwi otworzy³y siê z brzêkiem elektrycznego zamka.PrezydentMichael Lawrence sta³ wyprostowany za biurkiem, z rêkami, wystaj¹cymi z równozawiniêtych rêkawów koszuli, opartymi na biodrach.Naprzeciw niego sta³sekretarz stanu, Av Lincoln, by³a gwiazda baseballu, obecnie starszy pan ookr¹g³ej twarzy z podwójnym podbródkiem.Poza nimi w pokoju byli jeszcze dyrektor FBI Griffen Egenes, dyrektor CIA LarryRachlin, przewodnicz¹cy kolegium szefów sztabu Melvin Parker i dyrektor AgencjiBezpieczeñstwa Narodowego, Steve Burkow.Wszyscy patrzyli z ponurymi minami na prze³¹czony na g³oœnik telefon, z któregodochodzi³ g³os z lekkim, ale wyraŸnie rosyjskim akcentem.-.darowaæ sobie wysi³ek namierzania miejsca, z którego dzwoniê.Nazywam siêEivalds Ekdols, jestem obecnie na Forest Road 1016 w Valley Stream na LongIsland To jest melina Opryczniny, chodŸcie tu i weŸcie sobie j¹, razem ze mn¹.Stanê przed s¹dem i bêdê sypa³ tych, którzy mnie tu sprowadzili i wydalipolecenie.To bêdzie niez³e widowisko.Oprycznina, pomyœla³ Rodgers, siadaj¹c ko³o Burkowa.O Bo¿e!Dyrektor FBI Egenes podniós³ ¿Ã³³t¹ kartkê z bloku, na której napisa³: „Moiludzie zajm¹ siê nim”.Prezydent kiwn¹³ g³ow¹ i Egenes wyszed³.- Jak mnie ju¿ zamkniecie, nie bêdzie kolejnych ataków.- Zaraz, najpierw wysadzasz tunel, a potem poddajesz siê bez walki? Coœ tu niegra.A co chcesz w zamian? - zapyta³ Burkow.- Nic.To znaczy, chcemy, ¿eby Stany Zjednoczone nic nie robi³y.- Gdzie, kiedy i dlaczego? - zapyta³ znów Burkow.- W Europie Œrodkowej i Wschodniej - odpar³ Ekdols.- Wytworzy siê tam wkrótcenapiêta sytuacja, w któr¹ Stany ani ich sojusznicy nie powinni siê mieszaæ.Genera³ Parker podniós³ s³uchawkê z biurka obok jego krzes³a.Odwróci³ siê ios³oni³ mikrofon rêk¹, by nikt nie s³ysza³, co mówi.- Nie mo¿emy tego obiecaæ.Stany Zjednoczone maj¹ ¿ywotne interesy w Polsce, naWêgrzech [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl