[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jednego dnia kiedy siê bawi³a na podwurku wyj¿a³am i zobaczy³am strasznieœmieszn¹ rzecz.Annie bawi³a siê marmórkami braci tylko ¿e te marmórki same siêrusza³y.Annie siê œmia³a ale ja siê troszkie przestraszy³am.No bo te marmórkipodnosi³y siê i spada³y.Pszypomnia³am sobie babciê, pamientasz jak wtedypolicaje przysz³y po Pete'a i pistolety im wylecia³y z r¹k, a babcia tylko siêœmia³a, l jeszcze umia³a ruszaæ swoim fotelem na biegunach nawet jak w nim niesiedzia³a.Jak o tym pomyœla³am to a¿ mi nogi podciê³o.¯eby tylko Annie nierzuca³a czarów tak jak babcia, pamientasz?No, musze koñczyæ i robiæ pranie wiêc pozdróf Ricka ode mnie i postarajcie siênam przys³aæ jakieœ rzeczy jak beñdziecie mogli.W ka¿dym razie nasza Anniejest strasz­nie ³adna, a oczy to ma takie bystre i okr¹g³e jak guziki.Za³o¿êsiê ¿e kiedyœ zrobi karierê.Ca³ujê mocnoMelia [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl