[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zatrzyma�a si� tutaj, poniewa� chcia�a odp�aci� wam za to, codosta�a, a czego wy nie do�wiadczyli�cie.Ani Krukowi, ani Pupilce nie spodoba�o si� to, co powiedzia�em.S�dz�, �e dziewczyna to dostrzeg�a.Bardzo uwa�nie przy�gl�da�a si� Krukowi,ale nie odezwa�a si� do brata.Przekona�em Pupilk�, �e to wystarczy i �e nasi go�cie powinni zosta� zwolnieni.Nie by�a zadowolona z takiego obrotu sprawy.Ach, te kobiety.Dajesz im to, oco prosi�y, a one przeklinaj� ci�, �e to nie by�o to, czego naprawd� chcia�y.Dziewczyna odwróci�a si� do mnie, zanim znikn�a za burt�.� Je�li mój ojciec �yje, nie musi si� obawia�, �e zostanie �le przyj�ty w domuswojej córki.W porz�dku.A wi�c by�y jeszcze jakie� otwarte drzwi.Ruszyli�my w chwili, kiedy dziewczyna opad�a na ziemi�.Pupilka chcia�aodjecha�, zanim rozejdzie si� wie�� o jej pobycie.Pomkn�li�my na pó�nocnywschód w kierunku Równiny Strachu.XXXIXKa�dego dnia coraz wi�cej ludzi przybywa�o do Wios�a, ale nikt nie wyje�d�a�.Nawet mysz nie wy�lizn�aby si� z miasta.Ci, którzy spróbowali ucieczki, ju�nie �yli.Niektórzy stawali si� coraz bardziej niespokojni.Cz�ciej ni� zwykle wybucha�ybójki.Obozy pracy p�cznia�y w szwach.Trwa�y poszukiwania grotu.Nie by�o wWio�le budynku, który nie zosta�by przynajmniej dwa razy przewrócony do górynoga�mi.Przes�uchano wszystkich mieszka�ców.Rozesz�y si� plotki o niesnaskachw�ród rz�dz�cych miastem.Brygadier Wildbrand uzna�a, �e nie ma �adnychzobowi�za� wobec Gossamer i Jed�wabnej Paj�czyny i sprzeciwi�a si�wykorzystaniu Nocnych My��liwych do prywatnych celów.Byli elitarnymioddzia�ami, a nie politycznymi gangsterami.Z czasem zmieni� si� rodzaj ludzi wchodz�cych do miasta.Coraz mniej by�o w�ródnich rolników i kupców, a coraz wi�cej niebieskich ptaków bez konkretnegozaj�cia.Wie�ci o srebrnym grocie rozchodzi�y si� coraz szerzej.Smeds nie by� tym zachwycony.To oznacza�o powa�ne k�o�poty.W jaki sposóbGossamer i Jedwabna Paj�czyna zamierza�y kontrolowa� tych wszystkichczarnoksi�ników i czarownice? Niektórzy z nich mogli posiada� wi�ksz� moc, ni�by si� mo�na tego po nich spodziewa�.I co z ciemnymi typami, którychprzywlekli ze sob�?Chaos narasta�.Smeds rozumia� strategi� bli�niaczek.Chcia�y naciska� tak d�ugo, a� grot samwyskoczy na powierzchni�.Je�li wpadnie w niepowo�ane r�ce, b�d� mog�y goodebra�.Czy rzeczywi�cie?Ka�dy z przyjezdnych te� wiedzia� o tych zamiarach.Mimo to kontynuowalipolowanie.Tylko Tully by� zadowolony.Uwa�a�, �e ca�a sytuacja nie�zmiernie sprzyja�atransakcji, której zamierza� dokona�.� Powinni�my zasi�gn�� j�zyka � oznajmi� po kolacji.� Mów ciszej � odpowiedzia� Ryba.� Ka�dy tutaj mo�e by� szpiegiem.Nieb�dziemy zasi�ga� j�zyka.S�ysza�e�, �eby kto� chcia� co� kupi�?� Nie � przyzna� Tully � ale to dlatego.� Dlatego, �e wi�kszo�� z nich wie, i� mog� zosta� przeli�cytowani.Zauwa�, �ebli�niaczki nie oferuj� niczego.My�l�, �e same wpadn� na �lad.� Tak, ale.� Nie rozumiesz sytuacji, Tully.Pozwól, �e ci wyja�ni�.� Mam po dziurki w nosie twojego gadania.� Pozwól mi na pewien eksperyment.Je�li si� myl�, odszczekam to przed ca�ymmiastem.Je�li mam racj�, i tak wy�grywasz.� Tak? No to powiedz.Znowu mu si� podlizuje, pomy�la� Smeds.Z ka�d� godzin� coraz mniej ceni�kuzyna.� Oto dwa miedziaki.Id� poszuka� jakiego� dzieciaka, ale takiego, który ci�nie zna.Zap�a� mu, �eby poszed� pod �Ropu�ch�" i �Ró��" i powiedzia� tymszumowinom, �e czarodziej Nathan wynajmie dwóch ludzi, którzy pomog� mu wymkn��si� z miasta jutro rano.� Nie rozumiem.� Bogowie! Czy móg�by� cho� raz zrobi� co� bez zb�dnych dyskusji na ten temat?Eksperyment b�dzie bardziej pouczaj�cy, je�li nie b�d� nic wyja�nia�.Zrozumiesz w trakcie.� Dlaczego mia�bym wy�wiadcza� przys�ug� temu dupkowi Nathanowi?� Ja to zrobi�.� Smeds podniós� si� z miejsca.� Inaczej b�dziemy tu tkwili doprzysz�ego tygodnia.� Chc�, �eby Tully to zrobi�.Chc�, by zobaczy�, �e istnieje �cis�e powi�zaniepomi�dzy tym, co mówi, a tym, co si� wydarza w realnym �wiecie.� Nabijasz si� ze mnie, tak?� Tully, do kurwy n�dzy, zamknij si� albo rozwal� ci �eb � zniecierpliwi� si�Smeds.� We� te cholerne pieni�dze i wyjd� na t� cholern� ulic�.Znajd�dzieciaka i zap�a� mu za dostarczenie wiadomo�ci.Ale ju�.Tully poszed� wreszcie.Smeds by� naprawd� wkurzony.� Pozabija nas wszystkich � odezwa� si� Timmy Locan po wyj�ciu Stahla.� Jak twoja r�ka? � zapyta� Smeds.� �wietnie.Nie zmieniaj tematu, Smeds.� Spokojnie, Timmy � powiedzia� Ryba.� Jest szansa, �e co� do niego dotrzedzi�ki tej sztuczce.� Chcesz si� za�o�y�?� Nie.Smeds tak�e nie przyj�� zak�adu.Czarodziej Nathan i jego czterech ludzi wynajmowali pokoje niedaleko �TrupiejCzaszki".Szarzy weszli tam tu� przed �witem.Znale�li pi�ciu martwychm�czyzn [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl