X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Rzecz w tym, mo�ci baka�arzu, �e podobno który� z cz�onków tegoniesympatycznego rodu zaatakowa� dwa tygodnie temu szkut� Kompanii.Tu, wDelcie, niedaleko miejsca, w którym si� w�a�nie znajdujemy.- Kto tak twierdzi - za�mia� si� skrzekliwie Linus Pitt - ten jest nieukiemalbo k�amc�.Nic podobnego zdarzy� si� nie mog�o.Znam bardzo dobrze faun�Delty.Rodzina Hyphydridae w ogóle tu nie wyst�puje.Ani inny a� do tegostopnia niebezpieczny, drapie�ny gatunek.Znaczne zasolenie i nietypowy sk�adchemiczny wody, zw�aszcza w czasie przyp�ywu.- W czasie przyp�ywu - przerwa� Geralt - gdy fala p�ywowa przejdzie przezkana�y Novigradu, w Delcie w ogóle nie ma wody w �cis�ym znaczeniu tego s�owa.Jest ciecz sk�adaj�ca si� z odchodów, mydlin, oleju i zdech�ych szczurów.- Niestety, niestety - zasmuci� si� magister baka�arz.- Degradacja�rodowiska.Nie uwierzycie, ale z ponad dwóch tysi�cy gatunków ryb, które�y�y w tej rzece jeszcze pi��dziesi�t lat temu, zosta�o nie wi�cej ni�dziewi��set.To doprawdy przykre.Obaj oparli si� o reling i w milczeniu patrzyli na zielon� m�tn� to�.Przyp�ywju� si� zaczyna�, bo woda �mierdzia�a coraz silniej.Pojawi�y si� pierwszezdech�e szczury.- Wygin�� ze szcz�tem g�owacz bia�op�etwy - przerwa� milczenie Linus Pitt.-Znikn�� kefal, w�og�ów, kitara, wiun pasiasty, brzanka, kie�b d�ugow�sy,z�bacz królewski.W odleg�o�ci oko�o dziesi�ciu s��ni od burty woda zakot�owa�a si�.Przez momentobaj widzieli ponad dwudziestofuntowy okaz królewskiego z�bacza, który po�kn��zdech�ego szczura i znikn�� w g��binie, machn�wszy wdzi�cznie p�etw� ogonow�.- Co to by�o? - wzdrygn�� si� magister.- Nie wiem - Geralt spojrza� w niebo.- Mo�e pingwin?Uczony rzuci� na niego okiem, zaci�� wargi.- Z pewno�ci� nie by�a to jednak wasza legendarna �agnica! Mówiono mi, �ewied�mini dysponuj� znaczn� wiedz� o niektórych rzadkich gatunkach.A wy niedo��, �e powtarzacie plotki i baj�dy, to jeszcze próbujecie drwi� ze mnie wprostacki sposób.Czy wy mnie w ogóle s�uchacie?- Mg�a si� nie podniesie - rzeki cicho Geralt.- H�?- Wiatr wci�� s�aby.Gdy wp�yniemy w odnogi, mi�dzy ostrowy, b�dzie jeszczes�abszy.B�dzie mglisto a� do samego Novigradu.- Ja nie p�yn� do Novigradu, wysiadam w Oxenfurcie - oznajmi� sucho Pitt.- Amg�a? Nie jest a� tak g�sta, by uniemo�liwi�a nawigacj�, jak my�licie?Ch�opczyk w czapeczce z piórkiem przebieg� obok nich, wychyli� si� mocno,próbuj�c patykiem z�owi� obijaj�cego si� o burt� szczura.Geralt podszed�,wyrwa� mu patyk.- Zmykaj st�d.Nie zbli�aj si� do burt!- Maaaamaaaa!- Everett! Chod� tu natychmiast!Magister baka�arz wyprostowa� si�, popatrzy� na Wied�mina przenikliwie.- Wy, zdaje si�, prawdziwie wierzycie, �e co� nam zagra�a?- Panie Pitt - rzek� Geralt najspokojniej jak umia�.- Dwa tygodnie temu co��ci�gn�o dwoje ludzi z pok�adu jednej ze szkut Kompanii.We mgle.Nie wiem, coto by�o.Mo�e by�a to wasza hyfydra, czy jak jej tam.Mo�e by� to kie�bd�ugow�sy.Ale ja my�l�, �e to by�a �agnica.Uczony wyd�� wargi.- Przypuszczenia - o�wiadczy� - winny opiera� si� na solidnych naukowychpodstawach, nie na pog�oskach i plotkach.Mówi�em wam, hyfydra, któr� uparcienazywacie �agnica, nie wyst�puje w wodach Delty.Zosta�a wyt�piona dobre pó�wieku temu, nawiasem mówi�c wskutek dzia�alno�ci wam podobnych, gotowychnatychmiast zabija� wszystko, co nie�adnie wygl�da, bez namys�u, bez bada�, bezobserwacji, bez zastanawiania si� nad nisz� ekologiczn�.Geralt mia� przez chwil� ochot� szczerze powiedzie�, gdzie ma �agnic� i jejnisz�, ale rozmy�li� si�.- Panie baka�arzu - rzek� spokojnie.- Jedn� ze �ci�gni�tych z pok�adu osóbby�a m�oda dziewczyna w ci��y.Chcia�a sch�odzi� w wodzie spuchni�te stopy.Teoretycznie jej dziecko mog�oby kiedy� zosta� rektorem waszej uczelni.Copowiecie na takie podej�cie do ekologii?- To jest podej�cie nienaukowe, emocjonalne i subiektywne.Natura rz�dzi si�w�asnymi prawami i cho� s� to prawa okrutne i bezwzgl�dne, nie ma co ichpoprawia�.To walka o byt! - magister przechyli� si� przez reling i splun�� dowody.- A t�pienia gatunków, nawet drapie�nych, nie mo�na niczymusprawiedliwi� [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl
  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.