[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Stacje telewizyjne w Filadelfii podzieliły się nagraniem ze wszystkimi programami, które się tym zainteresowały.W efekcie film ukazał się na wielu kanałach w całym stanie.Na kanwie tej historii powstały felietony i karykatury w rozmaitych gazetach w Pensylwanii, a także audycje radiowe.Magnaci prasowi i telewizyjni uznali wydarzenie za błahostkę, zwykłą dwudniową atrakcję, ale te dwa dni akurat poprzedzały prawybory.- Co, być może, rozciągnie naszą dwudniową ciekawostkę na trzy dni - ucieszył się główny doradca Graya Kendałl Ames.Will Orr był uszczęśliwiony.- W takiej historii wszystko zależy od czasu.Najgorsza byłaby wielka powódź w naszym stanie albo coś na skalę ogólnokrajową lub międzynarodową.Nikt by się wtedy nie ekscytował kłótnią kandydata z żoną rywala.Nam się jednak udało: trafiliśmy na koniec tygodnia, kiedy nic się nigdzie nie działo, i nasze nagranie jest interesującym przerywnikiem.Odkąd telewizja puściła nagranie, prasa nie dawała spokoju Sloane i Talbotowi Sawyerom, żądając odpowiedzi na pytanie, czy zarzuty Graya były prawdziwe.Czy Sloane z premedytacją uniemożliwiła Grayowi spotkanie w Henley College? A jeśli tak, to dlaczego?Sawyerowie postanowili nie odpowiadać i każde pytanie na ten temat zbywali krótkim: „Bez komentarza”.Znikł gdzieś dobry humor Talbota, a Sloane milczała ponuro.Biorąc pod uwagę jej zarejestrowany na kasecie wideo wybuch, należało się spodziewać dalszych rewelacji.Na drugim końcu stanu Clay Gray cierpliwie odpowiadał na każde pytanie.Gdy go spytano, dlaczego Sloane Sawyer zaatakowała go personalnie, odparł, że nie wie, ale zdecydował się spekulować:- Może pani Sawyer nie bardzo dowierza politycznej wiarygodności męża i czuje się zagrożona przez konkurencję.Jego wypowiedź była doskonała.Sarkastyczny ton i błysk niebieskich oczu sugerowały, że chciałby powiedzieć więcej, ale dyskrecja go przed tym powstrzymuje.- Nie chciałbym przywiązywać zbyt wiele uwagi do tego nieszczęsnego nieporozumienia - dodał tym samym tonem i z tym samym błyskiem w oczach.Sawyerowie zignorowali wypowiedź Graya, być może w myśl zasady: „Nie warto się zniżać i reagować na coś równie idiotycznego”.- Duży błąd z ich strony - powiedział Will Orr.- W polityce nie można sobie pozwolić na to, aby taki zarzut pozostał niewyjaśniony, gdyż z czasem staje się prawdą, nawet jeśli nią nie był.Coś powtórzone ze trzy razy w telewizji, w radiu i w druku szybko staje się prawdą.Twierdzenie Claya, że Sloane Sawyer nie wierzyła w polityczną wiarygodność męża, pojawiło się w telewizji, w radiu i w prasie.Doradca John Mixner oznajmił, że w Waszyngtonie mówiono o kryzysie w małżeństwie Sawyerów.- Podobno ona nie ufa własnemu mężowi i jest wściekła, że angażuje ich w twardą kampanię polityczną - powiedział Mixner, zapisując tę pogłoskę w jednym ze swych grubych notesów.- Trzy razy i pogłoska staje się prawdą - zacytowała Willa Ronnie.Zane pojechał do Steelport czwartego maja, w dniu prawyborów.Początkowo rozważał pozostanie w Waszyngtonie i dowiedzenie się o wynikach z telewizji i przez telefon, oszczędzając sobie w ten sposób osobistego uczestnictwa w wielkim zwycięstwie Graya.Jednakże powab Claire wziął górę nad niechęcią do wygranej jej ojca i Zane znów zatrzymał się w swoim starym pokoju w motelu Super Save.Nominacja Graya uchodziła za pewną.Według wyników najświeższych badań opinii publicznej zostawił daleko w tyle konkurentów z własnej partii.Według innych badań, obejmujących zwolenników obu partii, Gray i Sawyer szli łeb w łeb, co było porażką Sawyera, który dotychczas prowadził, i zaskakującym triumfem Graya, który dogonił przeciwnika.Oczywiście do listopadowych wyborów było dużo czasu i wiele mogło się zdarzyć, co podkreślał obóz Sawyera.- Jasne, ich facet pogrąży się jeszcze bardziej - ucieszył się Will Orr.Zane dołączył w domu Grayów do Joe Janickiego oraz Ronnie i Claire, jedynych dzieci przebywających w dniu prawyborów w Steelport.David i bliźniaczki przygotowywali się do egzaminów, a Glenn pozostał w Nowym Jorku.- To sprytne posunięcie z jego strony - zauważyła Ronnie.- Może powinien wziąć przykład z Sahnana Rushdiego i zejść na parę lat do podziemia.Mama i tata widzieli te jego zdjęcia reklamowe [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl