X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Jak ty ci�ko my�lisz - powiedzia�a z u�miechem.- Typowy m�czyzna.Us�ysza� jej krystaliczny �miech.Oczy i pi�kne z�byl�ni�y w �agodnym �wietle.� A wi�c ustalone - opar�a mi�kko g�ow� na jegoramieniu, wyci�gn�a r�k� i delikatnie dotkn�a ko�cajego nosa, a potem czubka górnej wargi.- Musia�e�czu� si� bardzo samotny przez te wszystkie dni i miesi�ce.Rozumiem to.Czuj� si� tak samo.Zobaczy�am to w two-ich oczach, kiedy przyjecha�e� do mnie pierwszy raz.� Tak by�o wida�? - spyta� nie oczekuj�c odpowie-dzi.Pytanie by�o retoryczne.Czu�, jak wszystko w nim si�zmienia.Wszech�wiat skurczy� si� do rozmiaru pokoju.Delikatnie poca�owa� jej pe�ne wargi.Jak w zwolnionymfilmie wchodzili w czu�e, wra�liwe, mi�osne po��danie.Pocz�tkowo kochali si� nie�mia�o, powoli, potem z o�y-wieniem - gor�co spragnieni mi�o�ci.Zwi�zek, któregowzajemne potrzeby zaspokojone zosta�y obopólnym za-dowoleniem, promieniowa� szcz�ciem.W pewnej chwili zacz�y ponownie dociera� do nichg�osy ptaków dobiegaj�ce z ogrodu.Nieoczekiwane iobezw�adniaj�ce uniesienie mi�osne odsun�o rzeczywis-to�� na dalszy plan.Przez chwil� byli jedynymi lud�mi naziemi i w kosmosie.Czas zatrzyma� si�.Oderwali si� odsiebie z dziwnym zak�opotaniem, przypominaj�cym utra-t� niewinno�ci.Chichocz�c patrzyli w swoje oczy.Przypo-minali par� nastolatków.- No to jak, zostajesz? - powiedzia�a Kelly przery-waj�c milczenie.Wy buchn�li �miechem.� Zostaj�.� Co z obiadem?� Oo? Có� za nag�a zmiana! Nie my�la�em o jedze-niu.Jeste� g�odna?� Zawsze jestem g�odna - powiedzia�a uwalniaj�csi� z jego ramion.Obiad przygotowywali wspólnie.Przydzielaj�c takieczynno�ci jak p�ukanie i odwirowywanie sa�aty Jeffreyo-wi, Kelly wykona�a lwi� cz�� pracy.By� zdumiony odczuwanym spokojem.Strach przedDevlinem ci�gle istnia�, potrafi� jednak nad nim pano-wa�, kontrolowa� go.Nie by� ju� samotny.Mia� j� przyboku.Doszed� do wniosku, �e mia�a racj�.Devlin niewie, �e jest tutaj.W innym razie sforsowa�by drzwi, obo-j�tne - otwarte czy zamkni�te.Nagle zorientowa� si�, która godzina.Natychmiastprzerwa� zaj�cia i zadzwoni� do kostnicy.Mia� nadziej�,�e z�apie jeszcze doktora Warrena Seiberta, chcia� spy-ta�, czy zidentyfikowa� jakie� toksyny.-- Na razie nie mam szcz�cia - powiedzia� patolog.- Przepu�ci�em próbki Karen Hodges, Gail Shaffer, anawet Patty Owen przez chromatograf.� Doceniam wysi�ki.To nie jest niespodzianka, potym, co mówi�e� rano.Jednak to, �e nie znalaz�e�, nie o-znacza, �e jej tam nie ma.Mam racj�?� Dok�adnie.Mo�e ukrywa� si� w jednym z wierz-cho�ków wykresu.Zostawi�em telefoniczn� wiadomo��pewnemu patologowi z Kalifornii, prowadz�cemu bada-nia na batrachotoksynach i im podobnych.Mam nadzie-j�, �e oddzwoni i podpowie, w której kolumnie mo�e by�wykazane to �wi�stwo.Kto wie, mo�e podsunie, sk�d wy-dosta� przywi�zan� do tego anty toksyn�.Przeczyta�em naten temat wi�cej, bior�c pod uwag� wszystkie warunkijakie postawi�e�.Uwa�am, �e batrachotoksyna jestpierwsz� kandydatk�.� Dzi�kuj� za okazan� pomoc.� Drobiazg.To jest akurat przypadek, który pozwa-la mi zag��bi� si� w t� dziedzin�.Podnieca mnie.Je�elitwoje podejrzenia s� s�uszne, nadejd� ci�kie czasy dlatego �wi�stwa.Wydamy na ten temat par� wielkich prac.Kiedy sko�czy� rozmow�, odezwa�a si� Kelly.� Bez powodzenia?� Jest podekscytowany.Niczego nie znalaz�.Dotrze�tak blisko i nadal nie mie� �adnego dowodu ani o zbrod-ni, ani o winie g�ównego podejrzanego to przygn�biaj�ce.Obj�a go.� Nie martw si�, dotrzemy do sedna, nie tym, to in-nym sposobem.� Mam szczer� nadziej�, �e nast�pi to, zanim Devlinlub policja po�o�� na mnie �ap�.Trzeba przeprowadzi�rozmow� z Trentem Hardingiem.� Po obiedzie.Kolejno�� jest wa�na.Otwórz wino.My�l�, �e mo�emy si� troch� napi�.Wyj�� z lodówki butelk� chardonnaya.� Je�eli Trent to ta osoba, z przyjemno�ci� pozna�-bym jego dzieci�stwo.Musi istnie� wyja�nienie, nawet ir-racjonalne.� K�opot w tym, �e wygl�da zupe�nie normalnie -powiedzia�a Kelly - co prawda oczy s� tak intensywne,ale mo�e chcemy to w nich widzie�.Wygl�da jak ch�o-pak, który by� kapitanem dru�yny futbolowej z mojejklasy w �redniej szkole.� Zastanawia mnie przypadkowo�� zbrodni - po-wiedzia� Jeffrey wyci�gaj�c korkoci�g.� Morderstwo jest czynem wystarczaj�co karygod-nym.Ale fa�szowanie leków i zabijanie na chybi� trafi�?Trudno poj��.� Jak udawa�o mu si� tak dobrze funkcjonowa�, je-�eli jest morderc�? - spyta�a.� Zw�aszcza zostaj�c piel�gniarzem - doda�, uwal-niaj�c korek z butelki.- Jego motywacje musia�y by� al-truistyczne.Piel�gniarze maj� powo�anie do autentycz-nej, �yczliwej pomocy chorym.Jest na pewno inteligen-tny.Je�eli oka�e si�, �e to batrachotoksyna, to wybór by�cholernie pomys�owy.Nigdy bym na to nie wpad�, nieznaj�c podejrze� Chrisa.- Mi�o, �e to mówisz.- Wszystko wskazuje, �e to prawda.Je�eli Trent jestwinny, przyznaj�, �e chyba nigdy nie pojm� motywacji.Psychiatria zawsze sprawia�a mi k�opoty.- Siadajmy do sto�u - powiedzia�a Kelly otwieraj�cpiekarnik.Obiad by� wyborny.Nie zdawa� sobie sprawy, jak by�g�odny.Zjad� dodatkow� porcj� ryby i broku�ów gotowa-nych na parze.� Je�eli Seibert nie b�dzie w stanie wyizolowa� tok-syny ze �wie�ych zw�ok, trzeba pomy�le� o ekshumacjiNoble'a.� Ale� zmar� i zosta� pochowany prawie dwa latatemu!� Wiem, �e brzmi to upiornie.Jednak fakt, �e �y� je-szcze przez tydzie� po niepomy�lnej reakcji, mo�e okaza�si� wyj�tkowo pomocny.Batrachotoksyna koncentrujesi� w w�trobie i wydzielana jest do �ó�ci.Je�eli u�y� jejHarding, �ó�� Noble'a jest najlepszym miejscem do zna-lezienia tego �wi�stwa.� Po dwóch latach?� Seibert powiedzia�, �e je�li organy wewn�trznenieboszczyka zosta�y rzetelnie zabalsamowane i zosta� po-chowany w cienistym miejscu, toksyna mo�e by� ci�gledo wytropienia.� Brrr! Jemy obiad! Mo�e pomówmy o czym innym.Wró�my do rozmowy z Hardingiem.� Powinni�my mówi� otwarcie.Pozwólmy, aby do-wiedzia� si� o naszych podejrzeniach.Nie b�dzie chcia�,�eby zdj�cia posz�y w obieg.� Mo�emy go tylko rozw�cieczy�.� O to chodzi.W z�o�ci mo�e powiedzie� co�, co gozdemaskuje.- Na przyk�ad gro�ba pod twoim adresem - powie-dzia�a Kelly z pow�tpiewaniem - zabi�em wcze�niej, za-bij� znowu! Co� w tym sensie?Potrz�sn�a g�ow�.Pomys� Jeffreya wymaga� spraw-dzenia.I tak nie mieli innego wyj�cia.- Przynios� drugi aparat, gniazdko jest przy telewi-zorze.Próbowa� przygotowa� si� do rozmowy.Usi�owa� posta-wi� si� w pozycji Trenta.Je�eli jest niewinny, prawdopodob-nie zaraz si� roz��czy.Je�eli winny, oka�e zdenerwowanie ize wszystkich si� b�dzie stara� si� dowiedzie�, co wie roz-mówca.Czyste domys�y! Je�eli nawet nie przerwie rozmowy,nie ma szans na zakwalifikowanie tego jako dowodu winy.Wesz�a Kelly nios�c zakurzony, czerwony telefon.- Przysz�o mi do g�owy, �e b�dzie dziwnie w porz�d-ku, je�eli skorzystamy z aparatu Chrisa.Odsun�a stolik z telewizorem i pod��czy�a aparat dogniazdka.Podnios�a s�uchawk�, upewniaj�c si�, czy jestsygna�.� Wolisz skorzysta� z tego czy w kuchni?� W kuchni.Wyj�� kartk� od Polly Arnsdorf z adresem i numeremtelefonu Trenta.Wybra� cyfry i da� jej znak, by podnio-s�a s�uchawk�.Trent odezwa� si� po trzech dzwonkach.G�os by� owiele �agodniejszy, ni� si� spodziewa� us�ysze�.� Halo.Matt? - us�ysza�, zanim cokolwiek zd��y�powiedzie�.� To nie Matt.� Kto mówi? - g�os Hardinga sta� si� zimny, a na-wet nieprzyjazny.� Wielbiciel twojej pracy.� Kto?� Jeffrey Rhodes.� Znam ci�?� Jestem pewien, �e tak.By�em anestezjologiem wBoston Memorial, lecz zwolniono mnie.Problemy na blo-ku operacyjnym.Nic ci nie �wita?Nast�pi�a przerwa, po której Harding wybuchn�� z fu-ri�.� Po co, do cholery, dzwonisz? Nie pracuj� ju� wBoston Memorial.Zwolni�em si� prawie rok temu.� Wiem.Zatrudni�e� si� w St.Joseph's, sk�d ostat-nio te� si� zwolni�e�.Wiem troch� o tobie, Trent.Znamtwoje sztuczki [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl
  • Drogi uГ…Вјytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam siГ„в„ў na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerГѓВіw w celu dopasowania treÅ›ci do moich potrzeb. PrzeczytaÅ‚em(am) PolitykГ„в„ў prywatnoÅ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujГ„в„ў.

     Tak, zgadzam siГ„в„ў na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerГѓВіw w celu personalizowania wyÅ›wietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treÅ›ci marketingowych. PrzeczytaÅ‚em(am) PolitykГ„в„ў prywatnoÅ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujГ„в„ў.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.