X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Teraz nieuwierzy w �adn� mi�o��.Uwa�am �e powinna wyjecha�.Ona tutaj czuje si� o�mieszona.- Masz na my�li wyjazd do Norwegii?- Tak, do mamy.Ona jest teraz sama, tylko z rodzin�Taralda.Wiem, �e bardzo t�skni za ojcem.Mog�yby sobiepomóc nawzajem, a poza tym Gabriella b�dzie tam mie�towarzystwo.S� tam jej rówie�nicy, Mattias i Andreas.Mattias ma cudowny wp�yw na ludzi.- Porozmawiamy z ni�.Gabriella przyj�a propozycj� wyjazdu z wdzi�cz-no�ci�.- Tylko najpierw napiszcie i zapytajcie babci�.Niechcia�abym si� narzuca�.Gabriella zawsze bardzo si� ba�a, �e b�dzie dla kogo�zawad�.Krótko przed �wi�tami Mattias Meiden wyprowadzi�z wozowni ma�e sanki, do ko�skiej uprz�y przywi�za�dzwoneczek i pojecha� odwiedzi� pewnego starego cz�o-wieka, który powa�nie zachorowa�.Mattias nazywa� siebie lekarzem, tak jak przedtemmówi� o sobie Tarjei.Obaj studiowali na tym samymuniwersytecie, w Tybindze, lecz Tarjei zdoby� bardziejgruntowne wykszta�cenie, jego bowiem interesowa�yprzede wszystkim badania naukowe.Mattias natomiastchcia� po prostu pomaga� ludziom, od razu i konkretnie.Pocz�tkowo wszyscy mówili, �e powinien zosta�pastorem.Uwa�ano, �e jego �agodne oczy i uspokajaj�cywp�yw na ludzi wprost go do tego zobowi�zuj�.Mattias jednak nie odczuwa� takiego powo�ania.D�u-go si� zastanawia� nad tym, jakie powinno by� jegoprzysz�e �ycie.By� te� jedynym dziedzicem Grastensholm,ale prowadzenie maj�tku go nie poci�ga�o.To jego ojciec,Tarald, by� urodzonym gospodarzem, ale on nie.W ko�cu doszed� do wniosku, �e najwi�cej dobregozrobi dla swoich bli�nich w�a�nie jako lekarz.Nie dlatego,by mia� jakie� nadzwyczajne zdolno�ci, ale przecie� móg�si� wiele nauczy�.Poza tym to on odziedziczy� po Tarjeim nale��cy odpokole� do Ludzi Lodu zbiór �rodków leczniczych.A tozobowi�zywa�o.W Norwegii mo�na by�o wykszta�ci� si� tylko nabalwierza lub felczera.Kto chcia� zosta� lekarzem,musia� jecha� za granic�.Dlatego i on znalaz� si�w Tybindze.A gdy po uniwersytecie rozesz�a si�wiadomo��, �e legendarny Tarjei Lind z Ludzi Loduby� jego bliskim krewnym, wszyscy starali si� u�atwia�mu prac�.Tak wi�c sko�czy� studia w rekordowymtempie.Szczerze mówi�c pewn� rol� odegra� w tym tak�e jegoniezwyk�y dobroczynny wp�yw na ludzi.Jakkolwiek do tego dosz�o, faktem jest, �e w 1645 rokuwróci� do Grastensholm jako lekarz, niezwykle m�ody jakna ten zawód.Mia� dwadzie�cia jeden lat i by� niezbytwysokim, �agodnym i mi�ym m�odym cz�owiekiem o b��-kitnozielonkawych oczach i miedzianorudych w�osach,które teraz tylko leciutko zwija�y si� na ko�cach.Jegou�miech sprawia�, �e nawet najbardziej zatwardzia�ycz�owiek mi�k�, a najzimniejsze serce topnia�o.By� naprawd� niezwyk�ym ch�opcem, a mama Irja nieposiada�a si� z dumy.Tarald za�, który pokona� nareszciewyrzuty sumienia, �e nie umia� kocha� Kolgrima równiemocno jak m�odszego syna, teraz otwarcie okazywa�Mattiasowi sw� wielk� mi�o��.Ch�opiec zreszt� zawszerozumia� ojca i szanowa� jego pow�ci�gliwo��.Taraldbowiem w pierwszych latach by� niepotrzebnie nadmier-nie surowy wobec Mattiasa - wy��cznie dlatego, byKolgrim nie czu� si� pokrzywdzony.Ale to si� na nic nie zda�o.Kolgrim pozosta� tym, kimby�, wilkiem w owczej skórze.Gdy zosta� odkryty,poci�gn�� za sob� w przepa�� wielu innych - Mattiasa,potem Tarjei i, co tu ukrywa�, dla Daga ostatnie jegopost�pki by�y ciosem, którego nie prze�y�.A jak� �a�ob� okry� ca�� rodzin�! Szczególnie dotkliwieodczu� to Tarald, który przedtem cierpia� z powodustrasznej �mierci Sunnivy i d�ugiej, zagadkowej nieobec-no�ci Mattiasa.Mattias kierowa� saniami zas�uchany w miarowy,czysty d�wi�k dzwonków, rozmy�laj�c o ponownymspotkaniu z Kalebem.Obaj byli zaskoczeni.Kaleb sta� si� doros�ym m�czyzn�, mia� teraz dwadzie-�cia siedem lat.Nie zachowa�o si� w nim wiele z dawnegoidealizmu.Tym razem Mattias spotka� surowego i szorst-kiego cz�owieka.Po kilku latach przepracowanych w charakterze pisa-rza w ni�szej izbie parlamentu Kaleb postanowi�, �espróbuje stan�� o w�asnych si�ach i zrealizowa� m�odzie�-cze marzenia.Deputowani, którzy ledwie dostrzegaliswojego pisarza, pozwolili mu odej��.Kaleb zrobi� ju� bardzo wiele, by pomóc dzieciomzmuszanym do szkodliwej dla nich pracy, ale zewsz�dnapotyka� zdecydowany opór.Nikt nie chcia� go s�ucha�,ci bowiem, którzy zajmowali dostatecznie wysokie stano-wiska, najcz�ciej sami wykorzystywali prac� dzieci [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl
  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.