X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jak równie� twoje towarzystwo, doda�a w my�li.-Dzi�kuj�, Brad.- Ja te� ci dzi�kuj�.Pog�aska�a go po policzku i delikatnie poca�owa�a.A Brad natychmiast przygarn�� j� do siebie i pog��bi� poca�unek, budz�c w niejnieznane, rozkoszne doznania, wi�c mocno obj�a go za szyj�.Czas stan�� w miejscu, ona za� by�a �wiadoma jedynie blisko�ci obejmuj�cego j�m�czyzny, który wplót� palce w jej w�osy i ca�owa� jej twarz, mrucz�c jakie�czu�e s�ów�ka.I nagle, jakby gdzie� daleko st�d, zahucza�a syrena p�yn�cegoparowca.Paula spróbowa�a si� odsun��, ale Brad mocno trzyma� j� w ramionach.- Nie uciekaj ode mnie, ma�y Kopciuszku.Kopciuszek! To s�owo definitywniesprowadzi�o j� naziemi�.Zdecydowanie wyswobodzi�a si� z u�cisku ksi�cia.- Wy.wybacz.Musz�.- Zebra� na wózek brudne obrusy i zastaw�, pomy�la�a.Zej�� do kambuza, zanim kto� zacznie mnie szuka�.Zdoby�a si� na wymuszony u�miech.- Pora wraca� do pracy - powiedzia�a z fa�szyw� we�so�o�ci�.ROZDZIA� PI�TYCo zrobi�a�?! - hukn�� gromko Lewis.- Kompletnie ci odbi�o?Och, na lito�� bosk�, przecie� to nic takiego.- Paula rzuci�a par� brudnychskarpetek na stos rzeczy do prania.- Ale� z ciebie flejtuch, wujku.Nie prosi�em, �eby� po mnie sprz�ta�a.I nie zmieniaj tematu, chc� wiedzie�, wco si� wpakowa�a�!Nie wiem, o co ci chodzi.Nie udawaj niewini�tka, Paula.Dosta�a� bzika na punkcie tego.Wcale nie!Jasne, �e tak.Znam to spojrzenie.Niby jakie?Takie rozmarzone, jakby spotka�o ci� Bóg wie co.Nie rozumiem, dlaczego tenrejs tak ci� odmieni�.Paula za�mia�a si� cicho.Wiesz, z górnego pok�adu �wiat rzeczywi�cie wydaje si� inny.- To z�ocistes�o�ce powoli zanurzaj�ce si� w oceanie.to czarne niebo usiane gwiazdami.No, to mamy problem - parskn�� Lewis.- By�a� tak samo rozanielona, gdyopowiada�a� o ta�cu na tamtym durnym balu przebiera�ców.Och, daj spokój.To by� tylko.�art.O wiele wi�cej, dziewczyno.Widzia�em to w twoich oczach.L�ni�y tak samo jakwtedy, gdy dosta�a� na Gwiazdk� od ojca klacz.B�yskawic�? - Jakim cudem w tej rozmowie pojawi� si� ko�? I dlaczego wujekLewis tak si� w�cieka?A jak�e, B�yskawic�.Ta kasztanka by�a równie spo�kojna, jak szalej�ce tornado,a ty a� si� trz�s�a�, aby po�galopowa� na niej prosto do nieba.Usi�owa�emprzekona� twojego staruszka, �e to zwierz� jest dla ciebie zbytnie�bezpieczne.Jako� uda�o mi si� j� poskromi�.Tylko raz mnie zrzuci�a.Ale za to jak! Pozwól sobie co� powiedzie�.- Lewis wsta� i wycelowa� w ni�palec.- Spotka ci� o wiele bar�dziej nieprzyjemna niespodzianka, je�lib�dziesz balowa� z tym ksi���tkiem!Ty znowu swoje! - Paula z hukiem cisn�a do kosza butelki po piwie.- Wcale znim nie baluj�!Nie? W takim razie jak nazwa� fakt, �e dyskretnie wymkn�a� si� na.Zosta�am wezwana.My�la�am, �e do pracy.Ale on.- Urwa�a, nie chc�czdradzi�, �e Brad Vandercamp zwabi� j� do siebie podst�pem.Wi�c on to wszystko ukartowa�? �eby poby� z tob� sam na sam? Chryste Panie,Paula, je�li on ci� wykorzy�sta�, to go.Zrobi� to?Nie, sk�d�e!Jezu, je�li on ci� napastowa�, to.Przecie� ci mówi�, �e nie! - Ale móg�.Zamkni�ta w jego ramionach, czuj�c jegousta na swoich, tak bardzopragn�a, �eby.- Naprawd� nie zdarzy�o si� nic takiego.By�o.- Cudownie,s�odko, intymnie.Ch�opak si� nie �pieszy?Co takiego?Wiem, co on knuje.Nic nie knuje! - Paula nag�e si� rozz�o�ci�a.- Ju� ci powiedzia�am, �e toprawdziwy d�entelmen.S�uchaj, dziewczyno, �yj� na tym �wiecie d�u�ej ni� ty.Napatrzy�em si� nabogatych playboyów, którzy potra�fi� uwodzicielskim gadaniem zrobi� naiwnejsmarkuli wo�d� z mózgu.Tylko rozmawiali�my na niewinne tematy.To znaczy, �e potrafi nawija�, a ty da�a� si� na to nabra�.Tacy jak on zawszeprawi� mi�e s�ówka, �eby si� przypodoba�.Troch� si� zabawi�, ale szybko si�nudz� i rzucaj� dziewczyn� bez s�owa wyja�nienia.S�owo daj�, nast�pnym razem,gdy ten palant spróbuje zbli�y� si� do ciebie, to mu.Na lito�� bosk�, wujku! Nie b�dzie �adnego nast�p�nego razu.Lepiej, �eby nie by�o - mrukn�� Lewis.Troch� si� uspokoi�, lecz nadal mia�zafrasowan� min�.Oparty o fra�mug� spod oka obserwowa� krz�taj�c� si�bratanic�.-Paula, nie musisz zmienia� po�cieli co tydzie�.Kurcz�, kiedymieszka�em w baraku, to czasem zdarza�o si�, �e.To nie jest barak.Lewis prawie si� nie odzywa�, lecz gdy sko�czy�a po�rz�dki i ruszy�a do drzwi,chwyci� j� za r�k�.Kochana z ciebie dziewczyna, Paula.Wiem - odpar�a, zabawnie marszcz�c nos.O wiele za dobra.Wybacz, �e na ciebie wrzeszcza��em.Starsza pani daje ciwystarczaj�co popali�.Och, ona nie jest taka z�a, po prostu cz�sto boli j� g�owa.Gdyby tyle nie pi�a, nie cierpia�aby wiecznie na te swoje migreny.Jeszcze razprzepraszam za swoje zacho�wanie.Jeste� wykszta�cona, ale troch� naiwna i nieznasz si� na ludziach.Martwi� si� o ciebie.- Lewis przeczesa� w�osy palcami.- Przecie� obieca�em twojemu tacie, �e b�d� o ciebie dba�.Wiem.- Cmokn�a go w policzek.- Wi�c si� mn� opiekuj.I mo�esz wrzeszcze� dowoli.- Czy ty w ogóle mnie s�uchasz?- Jasne, �e tak.Naprawd�.Wyniesiesz �mieci? -Wskaza�a dwa pe�ne kosze,jeszcze raz go poca�owa�a, wzi�a z pod�ogi nar�cze rzeczy do prania i wysz�a.Lewis zawsze martwi si� na zapas, pomy�la�a, zbiega�j�c na dó�.Niepotrzebnieopowiedzia�am mu o przygodzie na jachcie.Dlaczego wi�c to zrobi�a?Z przyzwyczajenia.Przecie� od dziecka zwierza�a si� wujkowi Lewisowi.Aprzynajmniej w czasach, gdy mie�szka� na ranczu i mia� w sobie chyba tyle samorado�ci �ycia, co ona i Toby.Pomóg� im zbudowa� tamt� nie�szcz�sn� tratw�.Wiedzia� o tym, �e planuj� �lub i kupno rancza.Wspiera� j� duchowo, gdypostanowi�a studiowa� weterynari�.U�miechn�a si� na my�l o swoich m�odzie�czych ma�rzeniach.Wujek Lewis zna� jewszystkie.Nigdy nie mia�a przed nim tajemnic, dlatego wspo�mnia�a mu o rejsie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl
  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.