X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wyci�gn��emz komputera stare tabele.W ca�ej historii gry nikt jeszcze nie zniszczy� tylunieprzyjació� przy tak ma�ych stratach w�asnych.- Jeste� najlepszy, Ender.Ender potrz�sn�� g�ow�.- Mo�e.Ale nie przez przypadek przydzielili mi �o�nierzy, jakich dosta�em.Starterzy, odrzuceni z innych armii, ale wystarczy zebra� ich razem i mójnajgorszy �o�nierz móg�by gdzie indziej zosta� dowódc� plutonu.U�atwiali miwszystko, a teraz robi� trudno�ci.Groszek, oni chc� nas z�ama�.- Nie potrafi� ci� z�ama�.- Zdziwisz si� - Ender odetchn�� g�o�no i szybko, jakby poczu� nagle uk�uciebólu, albo musia� z�apa� oddech na wietrze.Patrz�c na niego Groszek zrozumia�,�e zdarzy�o si� to, co by�o niemo�liwe.Ender Wiggin nie nabija� si� z niego,ale naprawd� mu si� zwierza�.Niewiele.Ale zawsze.Ender okaza� si�cz�owiekiem, a Groszkowi dane by�o to zobaczy�.- Mo�e to ty si� zdziwisz - odpar�.- S� pewne granice.Na ile �wietnych pomys�ów mog� wpada� ka�dego dnia? W ko�cukto� wymy�li na mnie co� takiego, o czym wcze�niej nie pomy�la�em, a ja nieb�d� gotowy.- Co takiego strasznego si� stanie? Przegrasz jedn� bitw�.- Tak.To w�a�nie b�dzie straszne.Nie mog� przegra� �adnej bitwy.Bo je�liprzegram cho� jedn�.Nie doko�czy�, a Groszek nie pyta�.- Chc�, �eby� by� sprytny, Groszek.Chc�, �eby� wymy�la� rozwi�zania problemów,których jeszcze nikt nie dostrzega.�eby� wy-próbowywa� takie rzeczy, którychjeszcze nikt nie próbowa�, poniewa� s� absolutnie g�upie.- Dlaczego ja?- Dlatego, �e chocia� w Armii Smoka jest kilku lepszych od ciebie �o�nierzy -niewielu, ale s� - to nie ma nikogo, kto my�la�by lepiej i szybciej ni� ty.Groszek milcza�.Obaj wiedzieli, �e to prawda.Ender podsun�� mu komputer.Na ekranie by�o dwana�cie imion.Po dwa, trzy zka�dego plutonu.- Wybierz z nich pi�ciu - powiedzia� Ender.- Jednego z ka�dego plutonu.Tob�dzie grupa specjalna i ty sam b�dziesz ich trenowa�.Wy��cznie w czasiedodatkowych �wicze�.Informuj mnie, co robicie.Nie po�wi�caj zbyt wiele czasuna pojedyncze sprawy.Normalnie ty i twoja grupa b�dziecie cz�ci� regularnejarmii, cz�ci� w�asnych plutonów.Dopóki nie b�d� was potrzebowa�.Dopóki nieb�dzie trzeba zrobi� czego� takiego, co tylko wy potraficie.- Oni wszyscy s� nowi - zauwa�y� Groszek.- Ani jednego weterana.- Po ostatnim tygodniu Wszyscy nasi �o�nierze s� weteranami.Czy niezauwa�y�e�, �e w tabeli wyników indywidualnych ca�a czterdziestka mie�ci si� wgórnej pi��dziesi�tce? �e musisz zjecha� siedemna�cie pozycji w dó�, zanimznajdziesz �o�nierza, który nie jest z Armii Smoka?- A je�li nic nie wymy�l�?- To znaczy, �e si� pomyli�em co do ciebie.Groszek wyszczerzy� z�by.- Nie pomyli�e� si�.�wiat�a zgas�y.- Trafisz z powrotem, Groszek.- Chyba nie.- Wi�c zosta�.Je�li b�dziesz dobrze nadstawia� uszu, us�yszysz, jak noc�przychodzi dobra wró�ka i zostawia nam kartk� z przydzia�em na jutro.- Nie wyznacz� nam chyba na jutro jeszcze jednej bitwy?Ender nie odpowiedzia�.Groszek s�ysza�, jak k�adzie si� do �ó�ka.Wsta� zpod�ogi i poszed� za nim.Zanim zasn��, przeanalizowa� pó� tuzina pomys�ów.Ender by�by zadowolony - wszystkie by�y g�upie.Rozdzia� 12Bonzo- Prosz� usi���, panie generale.Domy�lam si�, �e sprawa, która pana tusprowadzi�a, jest do�� pilna.- Na ogó�, pu�kowniku, staram si� nie ingerowa� w wewn�trzne sprawy Szko�yBojowej.Macie zagwarantowan� autonomi� i zdaj� sobie spraw�, �e mimo ró�nicystopni mam prawo jedynie doradza�.Nie mog� nakaza� ' panu dzia�ania.- Dzia�ania?- Niech pan nie �artuje, pu�kowniku.Amerykanie znakomicie potrafi� udawa�durniów, kiedy im na tym zale�y, aleja nie pozwol� si� oszuka�.Wie pan dobrze,po co przylecia�em.- Och.Domy�lam si�, �e Dap wys�a� raport.- �ywi on'pewne.ojcowskie uczucia wobec uczniów.Uwa�a, �e lekcewa�enieprzez pana potencjalnie �miertelnie gro�nej sytuacji to co� wi�cej ni�niedbalstwo.�e graniczy to ze spiskiem w celu pozbawienia �ycia lub zdrowiajednego z uczniów Szko�y.- Tutaj ucz� si� dzieci, generale Pace.Nie s�dz�, by istnia�y powodyt�umacz�ce przybycie dowódcy �andarmerii MF.- Pu�kowniku Graff, imi� Ender a Wigginajest dobrze znane w sztabie.Dotar�onawet do moich uszu.S�ysza�em, �e okre�la si� go, delikatnie mówi�c, jakonasz� jedyn� nadziej� na zwyci�stwo podczas zbli�aj�cej si� inwazji.Je�li jego�ycie lub zdrowie jest zagro�one, to chyba nie dziwi pana, �e �andarmeria starasi� ocali� i ochroni� ch�opca? Prawda?- Niech diabli wezm� Dapa i pana tak�e, sir.Wiem, co robi�.- Naprawd�?- Lepiej, ni� ktokolwiek inny.- To na pewno, poniewa� nikt poza panem nie ma najmniejszego poj�cia, co si�w�a�ciwie dzieje.Od o�miu dni wiadomo, �e grupa pa�skich najbardziejz�o�liwych "dzieci" postanowi�a pobi� Endera, je�li tylko si� uda.I �eniektórzy cz�onkowie tej grupy, z niejakim Bonito de Madrid, zwanyn�powszechnieBonzo, na czele, najprawdopodobniej nie przejawi� �adnych zahamowa�, gdy tenakt b�dzie mia� miejsce.Tym samym Enderowi Wigginowi, którego warto�ci niesposób przeceni�, zupe�nie powa�nie grozi rozsmarowanie mózgu po �cianachpa�skiej ma�ej, orbituj�cej szkó�ki.A pan, w pe�ni �wiadom tego zagro�enia,proponuje, nie robi� dok�adnie.- Nic.- Sam pan rozumie, �e to budzi pewne obawy.- Ender Wiggin znalaz� si� ju� wcze�niej w podobnej sytuacji.Na Ziemi, kiedystraci� swój czujnik, a potem jeszcze raz, kiedy spora grupa starszychch�opców.- Nie zjawi�em si� tutaj bez pewnych informacji na temat przesz�o�ci.Wiem, �eEnder Wiggin prowokowa� Bonza Madrida ponad granice ludzkiej wytrzyma�o�ci.Apan nie ma �andarmerii, która mog�aby zapobiec bójce.To nieodpowiedzialne.- Kiedy Ender Wiggin obejmie dowództwo naszych flotylli, kiedy b�dzie musia�podejmowa� decyzje, które doprowadz� do naszego zwyci�stwa lub kl�ski, czywtedy znajdzie si� �andarmeria, gotowa go ratowa�, gdy straci panowanie nadsytuacj�?- Nie dostrzegam zwi�zku.- Najwyra�niej.Ale ten zwi�zek istnieje.Ender Wiggin musi wiedzie�, �ecokolwiek si� stanie, nikt z doros�ych nie przyjdzie mu z pomoc�.Musi wierzy�,a� do samej g��bi swej duszy, �e mo�e dokona� tylko tego, do czego dojdzie sam,on i inne dzieci.Je�li w to nie uwierzy, nigdy nie osi�gnie szczytu swoichmo�liwo�ci.- Nie osi�gnie go tak�e wtedy, gdy b�dzie martwy lub trwale okaleczony.- Nie b�dzie.- Dlaczego po prostu nie ode�le pan Bonza ze Szko�y? Jest wystarczaj�co du�y.- Poniewa� Ender wie, �e Bonzo chce go zabi�.Je�li przeniesiemy Bonzaprzedterminowo, b�dzie wiedzia�, �e to my go ocalili�my.A Bóg mi �wiadkiem, �eBonzo nie jest na tyle dobrym dowódc�, by go awansowa� z powodów czystomerytorycznych.- A inne dzieci? Mo�na by je sk�oni�, �eby pomog�y Enderowi.- Zobaczymy, co si� stanie.Tak brzmi moja pierwsza, ostatnia i jedyna decyzja.- Niech Bóg ma pana w swej opiece, je�li si� pan pomyli�.- Je�li si� pomyli�em, niech Bóg ma w opiece nas wszystkich.- Postawi� pana przed s�dem wojennym, okryj� pa�skie imi� ha�b�, je�li si�oka�e, �e nie ma pan racji.- Zgoda.Ale prosz� pami�ta�: je�li b�d� mia� racj�, za�atwi mi pan par�tuzinów medali.- Za co?- Za to, �e nie pozwoli�em si� panu wtr�ca�.Ender siedzia� w k�cie sali treningowej [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl
  • Drogi uĚźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.