X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ma�a Dziewczynka poma�u dochodzi do wniosku, �e ta "brzydka pupa", b�d�capowodem tak wielu przykro�ci i k�o�potów mamy, z pewno�ci� nie jest cz�ci� jejcia�a.Nie wie jeszcze, �e odcina si� od swojej p�ci i seksualno�ci.Jednocze�nie zaczynaj� si� problemy z jedzeniem.Ma�a Dziewczynka traci apetyt.Gdzie� g��boko, nie b�d�c tego �wiadom�, wie, �e nie zas�uguje na to, abydosta� to, czego potrzebuje i tyle, ile potrzebuje.Jednocze�nie pod�wiadomiewyczuwa w jedzeniu ten sam gorzki posmak niech�ci i po�w�ci�gliwo�ci w dawaniu,którego do�wiadcza�a, gdy mama karmi�a j� piersi�.Dziewczynka bardzo dobrzerozumie mam�i jak zwykle solidaryzuje si� z ni�, a wi�c odmawia sobie sa�mej prawa dojedzenia.Kiedy� by� mo�e zrozumie, �e w ten sposób odmawia sobie prawa do�ycia.Mama powodowana z jednej strony poczuciem winy, a z drugiej gniewem, jakiwzbudza w niej ta niespotykana nie�subordynacja córki - zaczyna gwa�temprze�amywa� jej opór.Teraz, dla odmiany, Ma�a Dziewczynka wysiaduje za kar�go�dzinami nad talerzem ohydnej, zimnej zupy.Jedzenie zaczyna wi�za� si� w jejumy�le z czym� przera�aj�cym i mrocznym, nad czym nie panuje.Z drugiej stronyDziewczynka z satys�fakcj� odkrywa, �e nigdy przedtem nie uda�o jej si�wzbudzi� w mamie tak silnych uczu�.Mama niech�tnie s�ucha jej skarg, nie mówi�c ju� o p�aczu czy krzyku.�ebyunikn�� gniewu mamy i zas�u�y� na jej uzna�nie, Ma�a Dziewczynka zaciska gard�oi napina przepon�.Po wielu latach odkryje, �e nie potrafi krzycze� ani g�o�nop�aka� i �e jej g�os jest zbyt wysoki i matowy, brzmi dziecinnie i nie wibrujew brzuchu.W wyniku tego wszystkiego Ma�a Dziewczynka zaczyna mie� coraz wi�kszew�tpliwo�ci, czy jej cia�o w ogóle do niej nale�y.Dopiero wiele lat pó�niej zrozumie niewypowiedziany, okrutny matczyny przekaz:"skoro ju� si� urodzi�a�, to przy�najmniej nie sprawiaj �adnego k�opotu".Szybko uczy si� tego, jak godzinami zajmowa� si� sob� gdzie� w k�ciku.Mamabar�dzo j� chwali za to, �e ma córeczk� tak grzeczn�, �e cz�sto w ogólezapomina o jej istnieniu.Gdy Ma�a Dziewczynka pójdzie ju� do szko�y, b�dzie si� bardzo pilnie uczy�,poniewa� zobaczy, �e sprawia tym przy�jemno�� mamie i tacie.Przy okazjiodkryje, �e czytanie po�zwala w fantazji prze�ywa� to wszystko, czego nie mo�eprze��ywa� w rzeczywisto�ci, pozwala wciela� si� w ró�ne postacie, wyobra�a�sobie niedost�pne �wiaty.To, co czyta, cz�sto po�twierdza jej poczucie, �e co�jest z ni� nie tak i �e niewiele jej si� nale�y.Z poczuciem oczywisto�ci czytao losach Kopciuszkaczy �pi�cej Królewny albo inne bajki o ksi�niczkach zamkni�tych w wie�achprzez swoich rodziców i o rycerzach, którzy - z niezrozumia�ych dla niejpowodów - staraj� si� uwolni� te ksi�niczki, jakby by�y czym� niezwyklecennym.Mijaj� lata.Dziewczynka poma�u dorasta i jej cia�o zaczyna si� w zadziwiaj�cysposób zmienia�.Dostrzega, �e nieuchronnie staje si� kobiet� i bardzo j� to niepokoi.Nie chceby� doros��, kim� podobnym do mamy czy innych kobiet, które zna, bo wydaj� si�jej bardzo nie�szcz�liwe.W dodatku mama nic nie mówi swojej dorastaj��cejDziewczynce o tym, �e nied�ugo b�dzie mia�a miesi�czk�.Wi�c gdy si� to zdarzapo raz pierwszy - Dziewczynka jest przera�ona, upokorzona i zawstydzona.Taksi� stara�a i znowu jest brudna.Razem z Mam� wiedz�, �e sta�o si� co� bardzo niedobrego.Najwa�niejsze, �eby tojako� ukry� i posprz�ta�.�eby nikt si� nawet nie domy�li�.Dziewczynkaprzeczuwa, �e prze�ywa swoje narodziny jako kobiety i matki, ale to, co mog�obyby� �wi�tem, staje si� czym� bardzo przykrym, upokarzaj�cym i za�wstydzaj�cym.Nagle w wychowywanie Dziewczynki w��cza si� ojciec, który przede wszystkimzaczyna dba� o to, by Dziewczynka wraca�a wcze�nie do domu i nie chodzi�a niewiadomo gdzie.Gdyby nie to, co wydarzy�o si� wcze�niej, Ma�a Dziewczynkamog�aby pomy�le�, �e sta�a si� nagle kim� wa�nym.Ale w isto�cie czuje, �esta�a si� kim� jeszcze bardziej ni� dot�d podej�rzanym.Jest traktowana jakkto�, kto nie jest w stanie pa�nowa� nad swoim zachowaniem i �yciem.Dowiadujesi�, �e ca�y �wiat - a szczególnie ch�opcy i m�czy�ni - jest czym� bardzogro�nym, a opieka matki i ojca jest dla niej jedynym bezpiecznym schronieniem.Jednocze�nie cz�sto s�yszy, �e jest du�a i powinna wiedzie�, czego chce.Gdy pewnego wieczoru spó�niona wraca do domu, zderza si� ze strasznym gniewem ioburzeniem rodziców.Dowiaduje si�, �e jest dziwk�, puszczalsk� albo nawetkurw�, zas�uguj�c� - z góry i bez szans na obron� - na pot�pienie.Przera�onai upokorzona, obci��ona zostaje win� i odpowiedzialno�ci� za co�, z czego niezdaje sobie sprawy, bo jest od tego odci�ta i rzeczywi�cie nie potrafi tegokontrolowa�.Nie wie, jak to po�godzi� z faktem, �e koledzy i inni - nawet obcy- m�czy�ni potrafi� si� ni� zachwyci� i zwracaj� na ni� uwag�.Czasamiwyczuwa, �e kto� chce si� do niej zbli�y�, �e czerpie przyjem�no�� z samegobycia blisko niej.Zupe�nie jej si� to nie mie�ci w g�owie.Tym bardziej, �eojciec, który do niedawna czasami si� z ni� bawi� i przytula�, a nawet ni�zachwyca�, nagle zacz�� odpycha� j� od siebie.Dorastaj�ca Dziewczynka nic ztego nie rozumie.Z rodzicami �yje si� jej coraz trudniej.Czuje si� jakkrólewna z jej dzieci�cych lektur - zamkni�ta przez rodziców w baszcie.Pami�ta, �e wyzwoleniem mo�e by� dla niej jedynie odwa�ny rycerz.W dodatku Dorastaj�cej Dziewczynce przydarza si� co� zdumiewaj�cego.Okazujesi�, �e jej cia�o staje si� przedmio�tem po��dania ze strony osób wa�nych idoros�ych [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl
  • Drogi uĹźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.