X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.� Wyrzucili Ernsta, naprawd�.Na jego miejsce Mellberg �ci�gn�� jak�� panienk�.Zdaje si�, �e by�y naciski z�góry.Podobno struktura zatrudnienia w�naszymkomisariacie jest nieprawid�owa, mamy za ma�o kobiet.� Biedactwo � za�mia� si� Patrik.� Miejmy nadziej�, �e to kobietaz�charakterem.� Nic wi�cej nie wiem.Zobaczymy, kto to b�dzie.Podobno zjawi si� za miesi�c.� B�dzie dobrze.Na pewno b�dzie lepsza od Ernsta � zauwa�y� Patrik.� Co prawda, to prawda � odpar�a Annika.� Rozchmurz si�.Najwa�niejsze, �eposadzi�e� morderczyni�.A�motyw pozostanie mi�dzy ni� a�Panem Bogiem.� Jeszcze nie odpu�ci�em � mrukn�� Patrik i�wsta�.Zamierza� podj�� kolejn�prób�.Poszed� po G�st� i�razem zaprowadzili Lilian do pokoju przes�ucha�.Po kilkudniach w�areszcie wygl�da�a niezbyt �wie�o, ale by�a zupe�nie spokojna.Tylkopodczas zatrzymania w�szpitalnej poczekalni si� rozz�o�ci�a.Poza tym ca�y czasby�a bardzo opanowana.Nic nie by�o w�stanie jej poruszy� i�Patrik ju� zw�tpi�,czy kiedykolwiek to si� uda.Zanim sprawa trafi do prokuratora, chcia�spróbowa� jeszcze raz.Dowody, którymi dysponowa�, by�y wystarczaj�ce, alebardzo chcia� si� dowiedzie�, jak to by�o z�Maj�.By� z�siebie dumny, �e do tejpory nie straci� panowania nad sob�.To dzi�ki temu, �e skupi� si� na celu:chcia�, je�li to w�ogóle mo�liwe, us�ysze� jakie� wyja�nienia i�postawi� Lilianprzed s�dem.Odgrywanie si� z�osobistych powodów wcale by mu nie pomog�o.Zdawa� sobie spraw�, �e natychmiast zosta�by odsuni�ty od przes�ucha�.Koledzywiedzieli, �e ta sprawa dotkn�a go osobi�cie, i�uwa�nie go obserwowali.Odetchn�� g��boko.� Wie pani, �e dzi� jest pogrzeb Sary?Patrik i�G�sta siedzieli przy stole, Lilian po drugiej stronie.Potrz�sn�ag�ow�.� Chcia�aby pani tam by�?Wzruszy�a ramionami i�u�miechn�a si� tajemniczo.� Jak pani my�li, co czuje do pani Charlotte? � Zmienia� temat, szukaj�cs�abego punktu.Chcia� j� wreszcie zmusi� do mówienia.Wci�� by�a wr�cznieludzko nieporuszona.� Jestem jej matk� � odpowiedzia�a spokojnie.� Tego nigdy nie zmieni.� My�li pani, �e chcia�aby?� By� mo�e.Ale to i�tak nic nie zmienia.� Mo�e chcia�aby wiedzie�, dlaczego pani to zrobi�a? � wtr�ci� G�sta.Onrównie� wpatrywa� si� w�ni�, szukaj�c jakiego� p�kni�cia w�jej zbroi.Lilian nie odpowiedzia�a.Z�oboj�tn� min� ogl�da�a paznokcie.� Wie pani, �e mamy dowody �wiadcz�ce przeciwko pani.Ju� o�tym mówili�my.Niema cienia w�tpliwo�ci, �e zamordowa�a pani dwie osoby i�jest pani równie� winnausi�owania zabójstwa kolejnej.Za otrucie pierwszego i�prób� otrucia drugiegom�a czeka pani� wiele lat wi�zienia.Wi�c nic pani nie straci, ujawniaj�cokoliczno�ci �mierci Sary.Zabójstwo m�a to nic nowego, pewnie znalaz�yby si�tysi�ce powodów.Ale dlaczego wnuczka? Dlaczego Sara? Dra�ni�a pani�?Rozw�cieczy�a pani� tak, �e nie mog�a si� pani powstrzyma�? Czy to ona wpad�aw�sza�, a�pani chcia�a j� uspokoi�, wsadzaj�c do k�pieli, i�sytuacja wymkn�asi� pani spod kontroli? Niech�e pani odpowiada!Lilian nie odpowiedzia�a, tak samo jak podczas poprzednich przes�ucha�.U�miecha�a si� protekcjonalnie.� Mamy dowody! � powtórzy� coraz bardziej w�ciek�y Patrik.� W�próbkachszcz�tków pani pierwszego m�a stwierdzono du�e st�enie arszeniku, to samou�obecnego.Badania wskaza�y, �e tru�a go pani od pó� roku, coraz wi�kszymidawkami.Znale�li�my arszenik w�starym pojemniku z�trutk� na szczury, którypani trzyma�a w�piwnicy.Sara mia�a w�p�ucach �lady popio�u, któryprzechowywa�a pani w�pude�ku w�swojej sypialni.Tym popio�em wymaza�a pani ma�edziecko, �eby nas zmyli�.To pani podrzuci�a kurtk� Sary do domku Morgana, �ebyrzuci� podejrzenie na niego.Kaj Wiberg okaza� si� pedofilem, co z�pani punktuwidzenia by�o szcz�liwym zbiegiem okoliczno�ci.Mamy nagranie z�przes�uchaniaMorgana.Powiedzia�, �e widzia�, jak Sara wesz�a z�powrotem do domu.W�tejsprawie pani k�ama�a.Wiemy, �e to pani j� zamordowa�a.Prosz� nam pomóc, aleprzede wszystkim prosz� pomóc w�asnej córce.Ona musi z�tym �y�.Niech paniwyja�ni, dlaczego pani to zrobi�a! A�co z�moj� córk�? Jaki mia�a pani powód,�eby wyci�gn�� j� z�wózka? Chcia�a pani uderzy� we mnie? Niech�e pani mówi!Lilian rysowa�a palcem kó�ka na stole.Nie reagowa�a.Ju� to wszystko s�ysza�a [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl
  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.