X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Czy morze pachnie wsz�dzie tak samo? Ma�e, �agodne fale cichouderza�y o filary pomostu pode mn�.Daleko na morzu kotwiczy�y dwa ogromneoceaniczne parowce.Wygl�da�y jak zawieszone na horyzoncie �a�cuchy �wietlne.Tysi�ce lampek o�wietla�y kontury obu statków.� � � Nagle przeszed� mnie dreszcz.Odwróci�em si�.Za mn� sta� kap�an zNiemiec.Zamaskowany.Zanim jeszcze zd��y� co� powiedzie�, rozpozna�em go potych okropnych oczach.- Dlaczego od��czy�e� si�? - dopytywa� si�.- Ja tam przecie� nikogo nie znam, no i nie rozumiem angielskiego - usi�owa�emsi� usprawiedliwi�.� � � G�os kap�ana zabrzmia� cicho i niebezpiecznie:- Kiedy ty to wreszcie, �ukasz, zrozumiesz? Jeste�my wspólnot�.Oznacza to, �eka�dy satanista, czy to z Anglii, Niemiec, czy z Ameryki jest twoim bratem.Awi�c id� teraz i wyszukaj sobie jak�� siostr�.� � � Podkre�li� ten rozkaz kopniakiem w praw� nerk�.Z odraz� podnios�em si� idoku�tyka�em do pozosta�ych, �eby spe�ni� swój obowi�zek.� � � Nast�pnego dnia obudzi�em si� wcze�nie.Piotrek by� jeszcze pogr��ony wg��bokim, twardym �nie.Ja jednak nie chcia�em marnowa� w tym pokoju ani minutyd�u�ej.Wyskoczy�em z zapa�em z mojego motelowego �ó�ka, wzi��em prysznic,ubra�em si� i pop�dzi�em na poblisk� pla��.O siódmej rano, po raz pierwszy w�yciu, brodzi�em w morzu.I to nawet w ciep�ym.W�a�ciwie ba�em si� wody, alep�ytki brzeg wygl�da� zach�caj�co.Fale pie�ci�y moje nogi i przy ka�dymodp�ywie zabiera�y troch� piasku spod stóp.Dziwne uczucie.Ale przyjemne,prawie jak masa�.� � � Ci�gle nie mia�em dosy�.O tej porze panowa� jeszcze niewielki ruch,tylko kilku zwariowanych biegaczy kr�ci�o si� po pla�y.Uwa�a�em ich zawariatów, gdy� ju� o tej porze dnia by�o tak gor�co, �e nawet spokojny spacerwyciska� pot ze wszystkich porów.Jak oni mogli biega� w takich warunkach?Po�o�y�em si� na ciep�ym piasku, wystawi�em brzuch na promienie porannegos�o�ca i by�em bez reszty zadowolony.Kiedy si� znowu obudzi�em, okaza�o si�,�e min�y dwie godziny.Zasn��em bez muzyki odpr�aj�cej i bez zalania si� wtrupa.I nic mi si� nie �ni�o.Dwie godziny g��bokiego, spokojnego snu.Takzawsze wyobra�a�em sobie urlop.� � � Ledwo zd��y�em wróci� do motelu, a ju� zacz�a si� draka.Piotrek wydar�si� na mnie:- Gdzie by�e�? Nie mo�esz sobie tak po prostu wychodzi�.Nie jeste� tu w ko�cuna wakacjach, ale na szkoleniu.A ja jestem za ciebie odpowiedzialny.Je�lijeszcze raz wykradniesz si� z pokoju, za�atwi� ci� na cacy! - Rzuci� mi jak��teczk� przed nogi.- Masz tutaj materia� do nauki na dwa tygodnie.Dzienniemasz dwie godziny wolnego czasu, o 19.00 zaczyna si� kurs, o 22.00 codziennamsza, co oznacza, �e w pozosta�ym czasie masz si� uczy�, uczy� i uczy�.I to wtym pokoju!� � � Z westchnieniem otworzy�em teczk�.Na pierwszej stronie znajdowa�y si�regu�y mojego post�powania na czas pobytu.Mi�dzy innymi by�o tam napisane, �ew "czasie wolnym" mog� przebywa� tylko na wyznaczonym odcinku pla�y.By�ogorzej ni� w internacie! Ca�kowita kontrola.Poza tym - na pla�y wolno nam by�oswobodnie rozmawia� z obcymi lud�mi.Mieli�my jednak obowi�zek zaprosi� nowychprzyjació� na wieczorn� msz�.� � � A có� to znowu za pomys�? Nie potrzebowa�em du�o czasu, �eby tozrozumie�.Nasi ameryka�scy koledzy sk�adali mianowicie na mszach jedynieofiar� z ludzi.A tych mieli�my przyprowadzi� my, mówi�c:"chod�-ze-mn�-wieczorem-na-przyj�cie".Mieli�my za zadanie zwabi� ofiary, którenast�pnie mia�y by� stracone.Jaki perfidny sposób, jak�e to by�o okrutne.Notak, ale sk�d bra� codziennie ochotnika? Wida� nie by�o to trudne, poniewa�przychodzili.Wci�� nowi.Czasami by� to "nowy przyjaciel", którego kto�przyprowadza�, czasem bezdomny albo m�odociany uciekinier, którego zn�cono wszpony s�ug Szatana obietnic� dobrego jedzenia, przyj�cia albo �wietnej pracy.Karmiono ich pó�niej narkotykami i musieli odda� diab�u swoje �ycie.� � � Je�li tylko zostali d�gni�ci no�em lub uduszeni, mogli mówi� o szcz�ciu.Tutejszy najwy�szy kap�an by� ohydnym bydlakiem sadyst�.Nie wystarcza�o mu poprostu zabi�.Uwielbia� dr�czy�, torturowa�, wypróbowywa�, ile bólu, ileupokorze� zniesie jego ofiara.Jego specjalno�ci� by�y m�ode dziewczyny.Niepozwala� im umrze�, zanim nie zostawi� w nich i na nich swojego nasienia.Jakoz�o�enie ho�du Szatanowi oczywi�cie.Dla mnie kap�an ten by� perwersyjnymzbrodniarzem.� � � Po pierwszym z�o�eniu ofiary w ten sposób, w naszym pokoju panowa�pos�pny nastrój.Pomimo, �e dla Piotrka nie by�a to nowo��, wygl�da� na dosy�przej�tego.Jego jedyny komentarz na temat tego wieczoru brzmia�:- �ukasz, jeste� tutaj, �eby si� zahartowa�.Je�li chcesz zosta� kap�anem,musisz by� taki jak on.� � � W tym momencie musia�em si� wyrzyga�.Kiedy wróci�em z �azienki, Piotreksiedzia� jeszcze jak skamienia�y na �ó�ku.Nie patrz�c na mnie, powiedzia�tylko cicho:- Nie bój si�, nie zdradz� ci�.� � � Tej nocy poprzysi�g�em sobie, �e nie poderw� na pla�y �adnej dziewczyny.� � � I tak nie mia�em na to czasu.Podczas gdy na zewn�trz �ar la� si� znieba, ja siedzia�em w klimatyzacyjnym ch�odzie pokoju motelowego i wkuwa�emsatanistyczne poj�cia, symbole, imiona i znaczenie ró�nych demonów.Od czasu doczasu rzuca�em spojrzenie na pla�ow� promenad�, po której mi�dzy palmami isklepami przechadzali si� szcz�liwi, beztroscy ludzie.Jak�e cz�sto chcia�emrzuci� w k�t moje papierzyska i wmiesza� si� w ten t�um.Udawa�, �e jestemzwyk�ym turyst�.Jednak kontrolowano moj� obecno�� w pokoju.Codziennie, iró�nych porach dnia wpadali niespodziewanie s�udzy Pana.Wtykali g�ow� przezdrzwi, moim zdaniem ze z�o�liwym u�miechem, i po chwili znikali.� � � Ameryka mia�a na mnie dziwny wp�yw.Noce z czarnymi mszami, ofiary zludzi - wszystko to wypar�em z pami�ci.Nie czu�em ani obrzydzenia, aniwspó�czucia, ani przera�enia, podczas gdy mordowano w okrutny sposób niewinnychludzi.Zabroni�em sobie w ogóle si� nad tym zastanawia�.Czy by�em"zahartowany"? To by�a przecie� moja rzeczywisto��, moje �ycie.Nie mog�em nicprzeciwko temu zdzia�a�.� � � Piotrek mia� du�o wi�cej wolnego czasu ode mnie.Musia� tylko bra� udzia�w mszach, a poza tym móg� robi�, co mu si� �ywnie podoba.Jak ja muzazdro�ci�em! Mia�em do dyspozycji tylko te odrobin� czasu i musia�em j� jaknajlepiej wykorzysta� [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl
  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam siÄ™ na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treÅ›ci do moich potrzeb. PrzeczytaÅ‚em(am) PolitykÄ™ prywatnoÅ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujÄ™.

     Tak, zgadzam siÄ™ na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyÅ›wietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treÅ›ci marketingowych. PrzeczytaÅ‚em(am) PolitykÄ™ prywatnoÅ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujÄ™.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.