X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.� Czy ja kiedykolwiek da�em ci co�, co ci si� nie spodoba�o, moja �liczna?Zdawa�a si� rozwa�a� t� kwesti�.� Tylko jedno � powiedzia�a w ko�cu.Znów podniós� kielich, tym razem w toa�cie na jej cze��.� I w swoim czasie docenisz nawet to, moja droga.Nawet to.Aubrey nie mia� poj�cia, o czym mówi�, lecz mia� wra�enie, �e to zbyt intymnarozmowa, aby prowadzili j� w obecno�ci go�cia.Pospiesznie przeprosi� iodszed�.Glyrenden, wci�� obser�wuj�c �on�, tylko niedbale pomacha� mu r�k�,ale Lilith spojrza�a na Aubreya z tak powa�n� i niezg��bion� min�, �e na momentstan�� jak wryty.Potem mrukn�� co� pod nosem i opu�ci� pokój.Cztery dni pó�niej dostarczono suknie, w czasie gdy Aubreya i Glyrendena nieby�o w domu.M�ody czarodziej wróci� pierwszy i znalaz� w przedpokoju pud�o,jeszcze zwi�zane sznurkami przez dostawc�.Poszed� do kuchni i znalaz� tamLilith, siedz�c� bez�czynnie przy stole.� Hej, nie wiesz, �e s� tu ju� twoje suknie? � zawo�a� do niej ze �miechem.�Nie jeste� podniecona? Nie jeste� ciekawa? Nie chcesz zobaczy�, co zamówi� dlaciebie ma��onek?Obrzuci�a go ch�odnym spojrzeniem.� Dobrze � odpar�a.� Potrzebny b�dzie nó� do przeci�cia sznurka.� To we� nó�! � rzek� weso�o.Arachne, pomrukuj�c pod nosem, odepchn�a go,kiedy si�ga� do szuflady i sama poszuka�a sztu�ca.Nó�, który mu wr�czy�a, by�st�piony od d�ugotrwa�ego u�ywania, ale Aubrey uzna�, �e wystarczy doprzeci�cia sznurka.� Dzi�kuj�! � rzek� z lekko ironiczn� kurtuazj� i przepu�ci� Lilith w drzwiachkuchni.Kiedy sz�a do przedsionka, kraj jej szarej sukni zamiata� grub� warstw� kurzu;buty Aubreya zapada�y si� w nim po kostki.� Czy w tym domu nie ma ani jednego czystego pomiesz�czenia? � narzeka�, gdydotarli do kufra.� Nie mo�esz przymie�rza� nowych sukni tutaj, w przedpokoju.Ubrudz� si�, zanim je w�o�ysz.� Mo�emy zanie�� pud�o do mojego pokoju � powiedzia�a.� Tam jest dostatecznieczysto.Aubrey przymierzy� si� do pud�a, ostro�nie podnosz�c je za sznurki.Zbyt ci�kie? �zapyta�a Lilith.Chrz�kn�� i zarzuci� je sobie na rami�.� Nie za bardzo � odpar� z wymuszonym u�miechem.� Prowad�.Sypialnia znajdowa�a si� na górze i nierówna powierzchnia stopni sprawia�a muspory k�opot.Sam kufer byt nie tyle ci�ki, ile niepor�czny; obija� si� o�ciany i o gard�o nios�cego, który zasapa� si�, zanim dotar� na pi�tro.� T�dy � powiedzia�a i poprowadzi�a go korytarzem.Aubrey nigdy nie by� w sypialni Lilith i Glyrendena, wi�c postawiwszy pud�o, zzaciekawieniem rozejrza� si� wokó�.Pokój mia� dziwny kszta�t, pi�� �cian iwysoki sufit opadaj�cy sko�nie ku �ukowemu oknu.By� skromnie umeblowany ��ó�ko nakryte wi�niow�, aksamitn� narzut�, umywalka, wysiedziany fotel orazspora d�bowa szafa.Przez otwarte okno wpada�o ch�odne powie�trze, leczniewiele �wiat�a, poniewa� niemal ca�kowicie zas�ania�a je gruba kurtynabluszczu.Prawd� mówi�c, pn�cza wchodzi�y przez parapet i wkrada�y si� down�trza pokoju, pe�zn�c po chropowatych ceg�ach ku stoj�cemu pod �cian�,szerokiemu �o�u.Kilka p�dów o�mieli�o si� nawet ople�� wezg�owie i ananasowatezdobienia czterech s�upków �ó�ka.� Patrzcie! � wykrzykn�� Aubrey.� Jeszcze nigdy nie widzia�em, �eby bluszczwchodzi� do domu!Tylko na moj� po�ow� �ó�ka � odpar�a Lilith.Aubrey podszed�, �eby obejrze� to z bliska.G�ste zielone pn�cze by�y mocne i�ywe.Nie boisz si�, �e kiedy� obudzisz si� w �rodku nocy i stwierdzisz, �e ono ci�dusi? � zapyta� pó��artem.Jej szybki u�miech pojawi� si� i znikn��.� Ja nie, Glyrenden � tak.� A wi�c dlaczego pozwala, by bluszcz wchodzi� do pokoju?� Nie pozwala.Wci�� go przycina.Jednak on nadal ro�nie.� Chcesz, �ebym go przyci��? Nie s�dz�, �eby Glyrenden wróci� do domu przednoc�.Podesz�a do niego i na chwil� po�o�y�a d�o� na p�askich, sercowatych li�ciach.� Nie � odpar�a.� Lubi� je.Stali tak przez chwil�, rami� w rami�; potem Aubrey odwróci� si�.� No tak! � oznajmi�, nieco zbyt g�o�no.� Zobaczmy, co kupi� dla ciebie m��.Przykl�kn�� obok pud�a i przeci�� sznurki, po czym odsun�� si�, pozostawiaj�cLilith przyjemno�� sprawdzenia zawarto�ci.Po chwili wahania pochyli�a si� iszybkim ruchem podnios�a ci�kie wieko.Glyrenden istotnie zadba� o swoj� �on�.Jeden po drugim, Lilith wyjmowa�a istneskarby � suknie z zielonego jedwabiu, czerwonej tafty, czarnego aksamitu.Kupi�jej szale z fr�dzlami, koronkowe r�kawiczki oraz zgrabne satynowe pantofelkinaszywane per�ami.Ponadto emaliowane spinki do w�osów, srebrne bransoletki,buteleczki perfum i s�oiczki kosmetyków.Jedne po drugim, Lilith wyk�ada�a jena wi�niow� kap�, a� sko�czy�a i spojrza�a na nie.Wcale nie wygl�da�a na kobiet� uradowan� hojno�ci� m�a.Bardziej na tak�,której podano dwa zatrute napoje, a ona posta�nowi�a wypi� tylko jeden iw�a�nie usi�owa�a zdecydowa�, który lepiej jej posmakuje.Aubrey podniós� sukni�, która spodoba�a mu si� najbardziej, t� ze szmaragdowegojedwabiu, z g��boko wci�tym dekoltem i si�gaj�cymi do �okci, w�skimi r�kawami.� Ta jest �liczna � rzek�.� Nie uwa�asz?� Bardzo �adna � odpar�a.� Oczywi�cie, jeszcze ich nie przymierzy�a� � powiedzia� [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl
  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.