X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Porozdzielajcie i zabezpiecz�cie wszystkie taktycznesystemy elektroniczne.Poza tym skontaktujcie si� z rz�dami krajów NATO.Wymie�cie si� danymi i skoordynujcie z ni� mi poczynania obronne.Tymczasemnasz wywiad musi skoncentrowa�si� na znalezieniu tego komputera.1 na lito�� Bosk�, natychmiast roz�brójcienasze strategiczne pociski nuklearne, bo zaraz je odpal�!Zgodnie pokiwali g�owami i wyszli z gabinetu.Prezydent niecierpliwie czeka�.W ko�cu zza zamkni�tych drzwi wychyn�� FredKlein.Robi� wra�enie zm�czonego.Mia� mocno podkr���one oczy i bardziej ni�zwykle wymi�ty garnitur.Zdenerwowany Castilla ci�ko westchn��.Mów prawd�, Fred.Czy to cokolwiek pomo�e?Najprawdopodobniej nie.Jak sam pan powiedzia�, najwy�ej ich troch� spowolni.Ale kiedy dojd� do wprawy z tym komputerem, nie b�dziemy mogli nic zrobi�.Dampanu przyk�ad.Je�li ma pan w komputerze modem i raz w miesi�cu wysy�a pan downuków e-mail, to wystarczy, �eby ta molekularna maszyna w�ama�a si� dopa�skiego komputera, w kil�ka sekund wykrad�a wszystkie dane i wyczy�ci�atwardy dysk.W kilka sekund? E-mail do wnuków? Bo�e! Zatem nikt nie jest bezpieczny.Nikt - powtórzy� Klein.- Jak powiedzia� admira� Brose i pan, na�sz� jedyn�szans� jest odnalezienie tego komputera.Gdy go odnajdzie�my, dopadniemy tego,kto za tym wszystkim stoi.Ale musimy to zrobi�, zanim zrealizuj� swój plan,bez wzgl�du na to, co knuj�.To tak, jak mocowa� si� z nied�wiedziem, maj�c zwi�zane r�ce.Marne szans�.-Castilla przyjrza� si� uwa�nie szefowi Jedynki.� Jak nas zaatakuj�, Fred? Jaki gdzie?Nie wiem, Sam.Ale si� dowiesz.Tak, panie prezydencie.Dowiem si�.Oby w por�.Mam nadziej�.Rozdzia� 11Toledo, HiszpaniaWyjecha� z Madrytu autostrad� N401, kieruj�c si� na po�udnie.Tak jak obieca�Klein, na lotnisku De Gaulle'a w Pary�u czeka�y na niego adres domowy Baska,plan miasta i dok�adna mapa.Wynaj�ta re�nówka sun�a g�adko mi�dzy zielonymi,faluj�cymi polami, ton�cymi w d�ugich cieniach.W koronkowym pó�zmierzchu podtopolami pas�y si� owce.Opu�ci� szyb�, opar� �okie� na oknie i ciep�y wiatr zburzy� mu w�osy.Niebo LaManchy, gdzie melancholijny rycerz Miguela de Cervantesa walczy� z wiatrakami,by�o szerokie i b��kitne.Ale sielska sceneria i na�iwny Don Kichot niepoch�ania�y go zbyt d�ugo.Na niego te� czeka�y wiatraki, tylko �e a� nadtoprawdziwe.Zdawa� sobie spraw�, �e kto� mo�e go �ledzi�.Ale w miar� up�ywu czasu - drogaby�a stosunkowo pusta, mija�o go i wyprzedza�o niewiele samochodów - doszed� downiosku, �e teren jest czysty.Jeszcze raz wró�ci� my�l� do artyku�ów na tematawarii systemów elektronicznych, które przeczyta� w samolocie.W porównaniu zeszczegó�ami od Freda Kleina by�y bardzo powierzchowne i w �aden sposób niesugerowa�y, �e pro�blem móg� mie� co� wspólnego z futurystycznym komputeremmoleku�larnym.Rz�dowi Stanów Zjednoczonych uda�o si� utrzyma� rzecz wta�jemnicy.Na razie.Mimo to artyku�y by�y szokuj�ce i przygn�biaj�ce, zw�aszcza �e wie�dzia�, co towszystko oznacza.Pogr��ony w my�lach, zastanawia� si� w�a�nie, co zastanie wToledo, gdy nagle na rozci�gaj�cej si� przed nim równinie wyros�y smuk�e wie�ekatedry i majestatyczna forteca Alkazar, góruj�ca nad wystrz�pion� lini� dachówtego staro�ytnego miasta.Prze�czyta�, �e Toledo jest tak stare, i� jegoprapocz�tki gin� w mroku dzie�jów, �e na d�ugo przed Rzymianami mieszkali tuCeltowie.Rzymianie przybyli do miasta dopiero w drugim wieku przed nasz� er� ipanowali w nim przez siedemset lat do chwili nadej�cia Wizygotów, którzywypar�li ich, przej�li w�adz� na dwie�cie lat i utrzymali j� a� do roku 712naszej ery.Legenda g�osi�a, �e lubie�ny król Rodrigo zniewoli� Florind�, córk� hrabiegoJuliana, gdy k�pa�a si� nago w Tagu.Zamiast pój�� do s�du, rozw�cieczonyojciec - i sko�czony idiota - pojecha� po pomoc do Ara�bów.Poniewa� Arabowie itak zamierzali najecha� Toledo, z rado�ci� oddali mu przys�ug�.I tak otomiasto po raz kolejny przesz�o w obce r�ce, tym razem Maurów, by z biegiem latsta� si� kosmopolitycznym o�rod�kiem kultury i nauki.Wróci�o do Hiszpaniidopiero w roku 1085, gdy odbi� je król Kastylii.Z trzech stron otoczone rzek�, rozci�ga�o si� na jej wysokim, urwi�stym brzegu.Brzeg ten by� naturaln� fortec� i wystarczy�o tylko wzmoc�ni� go od pó�nocywysokimi murami, �eby w tamtych czasach miasto by�o praktycznie nie dozdobycia.Ostatnio, czyli od trzech, a nawet czte�rech stuleci, rozrasta�o si�powoli za murami, tak�e na po�udnie, na dru�gim brzegu rzeki.Jecha� w miar� szerokimi ulicami w stron� pó�nocnego muru.Roz�gl�daj�c si� nawszystkie strony, w ko�cu dotar� do starego miasta, do Puerta de Bisagra,kamiennej bramy z dziewi�tego wieku [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • listy-do-eda.opx.pl
  • Drogi uĹźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.